Fatalne wieści dla kredytobiorców. PiS zostawił rządowi opozycji przykrą "niespodziankę"
Powyborczy krajobraz nie zawiera dobrych widoków dla kredytobiorców. Brak zmian stóp procentowych, wzrost wskaźnika WIBOR oraz niepewność co do przyszłorocznych wakacji kredytowych wskazują, że kredyty szybko nie staną się tańsze.
Bez zmian ze stopami procentowymi
Listopadowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej nie przyniosło obniżenia stóp procentowych. Nie oznacza to jednak, że kredytobiorcy mają się z czego cieszyć - według doniesień serwisu money.pl, oba wskaźniki WIBOR (trzy- i sześciomiesięczny) idą w górę.
Z wypowiedzi analityka Erste Securities Łukasza Jańczaka dla money.pl wynika, że wzrost wskaźników spowodowany jest dostosowaniem rynku do stóp procentowych. Spodziewano się dalszej obniżki, a nie utrzymania stóp bez zmian - prezes NBP Adam Glapiński tłumaczył na konferencji prasowej po posiedzeniu, że przyszły rok jest niepewnym obszarem.
Termin mija 15 listopada. Nie zapłacisz, to zaczną naliczać odsetkiNiepewność wśród wszystkich
I tak samo w zasadzie można podsumować całą sytuację panującą na rynku kredytowym - niepewność. Łukasz Jańczak w rozmowie z money.pl wskazuje, że raty kredytów mają się obniżać aż do końca stycznia, a następnie się ustabilizują. Nie ma jednak pewności co do tego, że na wiosnę obniżki stóp będą kontynuowane - i dokładnie to samo można powiedzieć o wakacjach kredytowych, których ustępujący rząd Mateusza Morawieckiego nie zdążył uchwalić.
Cytowani przez money.pl analitycy Santander Bank Polska sądzą, że stopy procentowe nie zmienią swoich poziomów aż do ostatniego kwartału przyszłego roku. Bardziej optymistycznie nastawieni są ekonomiści z banku Millenium, oceniający, że trend obniżki stóp powróci w marcu 2024 roku.
Jak zmienią się raty kredytów?
Prognozy dotyczące wysokości rat kredytów nie są pozytywne dla kredytobiorców. Według wypowiedzi eksperta Macieja Kazimierskiego z Totalmoney.pl dla serwisu money.pl, przy wzroście stawki WIBOR3M o 0,12 proc. ci kredytobiorcy, których dotyczy tenże wskaźnik, zapłacą od 8 do 84 zł więcej za każdą ratę - zależnie od kwoty kredytu.
Jeszcze gorzej zapowiada się sytuacja w przypadku stawki WIBOR 6M. Tutaj rata może pójść w górę minimum o 15 zł, zaś górna granica rysuje się aż na poziomie 146 zł. Zdaniem Kazimierskiego, sporo zależy jednak również od cyklu aktualizacji oprocentowania stosowanego przez bank.