Gigantyczne kary za słuchanie muzyki na plaży. Koniec z przynoszeniem głośników nad wodę?
Władze Krajowego Urzędu Morskiego podały, że wysokie sankcje grożą zarówno osobom fizycznym, jak i podmiotom zbiorowym. Kara może wynosić nawet 160 tys. zł.
Głośna muzyka niemile widziana
Wakacyjny nastrój sprzyja słuchaniu muzyki. Beztroska atmosfera udziela się wielu plażowiczom, którzy chętnie przynoszą nad wodę głośniki i kolumny, aby głośno puszczać swoje ulubione kawałki.
Za takie działania można zostać ukaranym wysoką grzywną. Brak szacunku do wypoczynku innych plażowiczów może skutkować wezwaniem służb i wystawieniem mandatu. W skrajnych przypadkach konflikt może skończyć się także w sądzie.
Kosmiczne korzyści, czyli jak wynalazki NASA pomagają nam w codziennym życiuOstrożnie na wyjeździe i w kraju
Polacy chętnie wyjeżdżają na wakacje do Portugalii, dlatego warto mieć na uwadze świeżo wprowadzone tam przepisy. Krajowy Urząd Morski informuje, że prawnie zakazano w tym kraju głośnego odtwarzania muzyki na plażach.
Naruszenie tego zakazu skutkuje nałożeniem na miłośnika głośnych dźwięków kary grzywny w wysokości nawet 160 tys. zł, czyli 36 tys. euro. Taka kwota obejmuje podmioty zbiorowe, np. firmy czy stowarzyszenia. Natomiast osoby fizyczne mogą spodziewać się kary od 200 do 4 tys. euro.
Wypoczywając w Polsce, również trzeba być świadomym możliwych konsekwencji zakłócania spokoju w miejscach publicznych.
W Polsce słuchanie muzyki nie jest zakazane, ale też są konsekwencje
Jak podaje innpoland.pl, w Polsce samo odtwarzanie muzyki i słuchanie radia na plaży publicznej nie jest zakazane. Co jednak w przypadku, gdy decybele w bardzo uciążliwy sposób zakłócają spokój wielu osób? Dziennik Prawny informuje, że sporo internautów przesyła zapytania dotyczące głośnego słuchania muzyki w miejscach publicznych. Odpowiedzi udzielił doktor nauk prawnych, Rafał Wasilewski.
- Zgodnie z przepisem art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń, „Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.
Jak podaje innpoland.pl, mandat za głośne zachowanie może wynosić od 100 do 500 zł. W przypadku odmowy przyjęcia kary lub stwierdzenia przez funkcjonariusza powodu do jej zwiększenia sprawa może trafić do sądu.