BiznesINFO.pl Polska i Świat Główny Urząd Statystyczny zadziwił danymi o produkcji. Eksperci oszaleli
Flickr/Łukasz Hejnak, https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Główny Urząd Statystyczny zadziwił danymi o produkcji. Eksperci oszaleli

21 kwietnia 2021
Autor tekstu: Maria Glinka

Główny Urząd Statystyczny zaprezentował zaskakujący raport na temat polskiej gospodarki. Zgodnie z najnowszymi danymi GUS produkcja przemysłowa w ujęciu rocznym wzrosła w marcu aż o 18,9 proc. Wpływ na to miał silny popyt zagraniczny, eksport, a także ożywienie handlu międzynarodowego.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego raport GUS zdziwił analityków

  • W których segmentach produkcja wzrosła

  • Co miało wpływ na tak duży skok

Główny Urząd Statystyczny zaskoczył analityków. Produkcja dużo mocniejsza od prognoz

Główny Urząd Statystyczny przedstawił najnowsze wyliczenia dotyczące poszczególnych segmentów gospodarki. Raport wskazuje, ze produkcja przemysłowa w ujęciu rocznym wzrosła w marcu aż o 18,9 proc. „Odlatujemy w kosmos”, czytamy w komentarzu do najnowszych GUS, który na Twitterze opublikowali analitycy z mBanku. „Produkcja przemysłowa […] podbiła najśmielsze oczekiwania”, wtórują im specjaliści z PKO BP.

Skąd to zaskoczenie w gronie ekspertów? Główny Urząd Statystyczny podał bowiem znacznie wyższe dane niż przewidywali specjaliści. Oficjalne prognozy zakładały wzrost produkcji o 14,1 proc. miesiąc do miesiąca.

GUS: produkcja wzrosła w 27 działach

Jak Główny Urząd Statystyczny argumentuje swoje dane? Z raportu GUS wynika, że nadwyżkę w produkcji zanotowało aż 27 z 34 działów. TVN24 podaje, że skok ogromny skok zarejestrowała produkcja urządzeń elektrycznych - aż o 57,5 proc. W marcu wyprodukowano o 54,9 proc. więcej komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych. Ponad progiem wzrostu o 50 proc. znalazła się także produkcja pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (+51,1 proc.).

Bardzo dobrze kształtuje się także produkcja mebli (+35,1 proc.) oraz wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych (+31,4 proc.). Nadwyżkę o 28,3 proc . GUS zaobserwował w przypadku wytwórstwa artykułów z drewna, korka, wikliny i słomy. Nieco mniej wzrosła produkcja wyrobów metalowych (+ 20,3 proc.) oraz maszyn i urządzeń (+16,3 proc.). Skok wytwórstwa produktów z innych mineralnych surowców niemetalicznych GUS szacuje na 16,1 proc.

Jednak nie wszystkie sektory uzyskały tak dobre wyniki. Główny Urząd Statystyczny podaje, że spadek nastąpił w 6 działach. Największą obniżkę zaobserwowano m.in. w produkcji pozostałego sprzętu transportowego (-17,1 proc.), wyrobów farmaceutycznych (-16,9 proc.) oraz koksu i produktów rafinacji ropy naftowej (-11,1 proc.).

Analitycy PKO BP zwracają uwagę nie tylko na wzrosty miesiąc od miesiąca. Produkcja, o której pisze w najnowszym raporcie Główny Urząd Statystyczny, jest o 7,3 proc. wyższa niż przed pandemią. „To nie jest widok, który rok temu spodziewaliśmy się prędko zobaczyć (a jednak!)”, czytamy w komentarzu specjalistów z Pekao. Analitycy z dwóch wielkich banków są zgodni co do tego, że przemysł okazał się wyjątkowo odporny na trzecią falę pandemii.

Dlaczego produkcja wzrosła?

Zdaniem specjalistów wysoka nadwyżka w produkcji to wypadkowa kilku czynników. W osiągnięciu tak spektakularnych wyników pomogła m.in. niska baza i jeden dzień roboczy więcej. Ogromny wpływ na ten rezultat miał również silny popyt zagraniczny i eksport. Widać to w nadwyżkach, które zanotowały sektory eksportowe takie jak produkcja samochodów, komputerów czy mebli.

Nie bez znaczenia jest także powrót brytyjskiego popytu. W styczniu i lutym 2021 r. firmy wykorzystywały jeszcze zapasy, które zgromadziły w IV kwartale 2020 r. w obawie przed negatywnymi skutkami brexitu. W marcu stanęły przed koniecznością uzupełnienia braków.

Duże znaczenie ma także ożywienie przemysłu motoryzacyjnego. W ostatnim czasie ten segment zmagał się z przestojami, które wynikały z niedoborów mikroprocesorów. Produkcja w Polsce wzrosła również dlatego, że odżywa handel międzynarodowy poza Europą. Kluczowe w tym zakresie było wcześniejsze otwarcie USA i dobra koniunktura w Azji.

Dzięki tak dobrym szacunkom GUS pojawia się szansa na dużo lepszy wskaźnik PKB. Analitycy z ING wskazują, że pokaźna produkcja w marcu może oznaczać, że spadek PKB w marcu wyniósł ok. 0,9 proc. Jest to wstępne przewidywanie, które zostanie skorygowane po wynikach sprzedaży i budowlanki, które Główny Urząd Statystyczny ma zaprezentować w czwartek 22 kwietnia. Jeżeli ta prognoza się potwierdzi to będzie to dużo lepszy wynik niż w IV kwartale 2020 r. (spadek PKB o 2,8 proc.).

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl

Obserwuj nas w
autor
Maria Glinka

Redaktor Biznesinfo. Absolwentka stosunków międzynarodowych i studentka dziennikarstwa na UW. Pierwsze doświadczenia w branży dziennikarskiej zdobywała w stacji TVN i na portalu Euractiv. Wielbicielka filmów Alejandro Innaritu, reportaży książkowych i filmowych, zwłaszcza na temat polityki oraz społecznych problemów w wymiarze globalnym i lokalnym.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat