Poszukują właściciela znalezionej gotówki. Zgłosił się tłum
Na środku ulicy Kościuszki w Sopocie została odnaleziona gotówka
Na Biznes Info pisaliśmy już o gotówce, na którą spacerując ulicami Sopotu natknął się pod koniec sierpnia turysta z Warszawy. Na ulicy Kościuszki stała porzucona lub zgubiona przez kogoś torba wypełniona gotówką, którą znalazca bezzwłocznie przekazał lokalnej policji. Funkcjonariusze poinformowali opinię publiczną o nietypowym znalezisku i zaapelowali do prawowitego właściciela gotówki o zgłoszenie się po odbiór torby wypełnionej pieniędzmi. "Do chwili obecnej funkcjonariuszom nie udało się ustalić właściciela gotówki" - mogliśmy przeczytać w komunikacie sopockiej komendy na początku września. Tak pozostało po dziś dzień, bo chociaż chętnych do łatwego wzbogacenia się nie brakuje, policja prowadzi rozważną selekcję i nie daje się nabrać oszustom.
Policja prowadzi przesiew, a gotówka wciąż czeka na prawowitego właściciela
Jak podaje onet.pl, do sopockiej policji zgłosiło się już kilkadziesiąt osób, które podawały się za właścicieli gotówki porzuconej na ul. Kościuszki, jednak żadna z tych osób nie zdołała udowodnić, że pieniądze rzeczywiście należą do niej. Kluczowy dla prowadzonego przez policję przesiewu jest fakt, że funkcjonariusze nie podali do wiadomości publicznej ilości odnalezionej gotówki, ani sposobu, w jaki była zapakowana. Policja wyszła z założenia, że prawowity właściciel gotówki będzie w stanie podać tak istotne szczegóły i tym samym udowodnić, że pieniądze rzeczywiście mu się należą. - Po ukazaniu się komunikatu otrzymaliśmy kilkadziesiąt telefonów i maili ws. znalezionej gotówki. Nikt jednak nie potrafił powiedzieć, ile dokładnie zgubił gotówki, ani jak została zapakowana - mówi przywoływana przez onet.pl oficer prasowa sopockiej policji Lucyna Rekowska. Jeśli w dalszym ciągu nie będzie udawało się ustalić właściciela gotówki, może ona powędrować w ręce znalazcy.