Największy w historii okręt wojenny Wlk. Brytanii osiągnął gotowość bojową. Chiny już się odgrażają
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Co oznacza wstępna gotowość bojowa dla HMS Queen Elizabeth
-
Co składa się na brytyjską jednostkę bojową
-
Jak zareagowały na to Chiny
Wstępna gotowość bojowa brytyjskiego okrętu. Może wypłynąć na chińskie wody
Wstępna gotowość bojowa ważącego 65 tys. ton okrętu HMS Queen Elizabeth , została oficjalnie ogłoszona przez Royal Navy. Grupa uderzeniowa jest gotowa do wypłynięcia w ciągu pięciu dni od otrzymania rozkazu.
Jak podaje portal Komputer Świat, ogłoszenie wstępnej gotowości bojowej, oznacza, że wszystkie elementy HMS Queen Elizabeth są w pełni operacyjne. W skład jednostki wchodzi grupa myśliwców stealth F-35, stacjonujące na łodzi śmigłowce, eskortujące go fregaty, niszczyciele, okręty podwodne i jednostki zaopatrzenia.
- To kamień milowy dla HMQ Queen Elizabeth, Royal Navy i całego kraju. To osiągnięcie to świadectwo determinacji pracowników obsługi oraz przemysłu, dzięki którym możemy pochwalić się tego typu militarnymi możliwościami. Możliwościami, którymi dysponuje zaledwie garstka krajów. Życzę udanej służby całej grupie uderzeniowej, która jeszcze w tym roku otrzyma swoje pierwsze zadania operacyjne - zachwalał projekt brytyjski minister obrony, Gavin Williamson.
Okręt wszedł do służby w brytyjskiej marynarce wojennej w 2017 roku. Jak podaje Wirtualna Polska, na pokładzie lotniczym długości 282 metrów, okręt może przenieść ok. 40 samolotów i śmigłowców. W armii Wielkiej Brytanii funkcjonuje również bliźniacza jednostka HMS Prince of Wales.
Choć pełna gotowość bojowa ma zostać osiągnięta dopiero w 2023 roku, już teraz okręt ruszy na misję . Nie wiadomo zbyt wiele na temat jej celu, natomiast pojawiły się informacje, że jednostka wypłynie na Morze Południowochińskie . Chiny natychmiast zareagowały.
Chiny reagują na doniesienia o śmiałych ruchach Londynu
Choć informacje o wypłynięciu okrętu na chińskie wody to jedynie spekulacje, rząd Chin nie planuje przyjmować biernej postawy. Rzecznik chińskiego resortu obrony wydał komunikat z ostrzeżeniem dla obcych armii, które spróbują naruszyć ich terytorium.
- Naszym zdaniem obszar Morza Południowochińskiego nie powinien być polem rywalizacji dla największych mocarstw czy też morzem, po którym swobodnie pływają okręty wojenne. Chińska armia podejmie stosowane kroki w celu obrony niepodległości, bezpieczeństwa i interesów Chin na tym obszarze służąc też jako obrońca pokoju i stabilności w tym regionie - zapowiedziało chińskie ministerstwo obrony.
Sytuacja może naruszyć już i tak delikatne relacje między obiema państwami
Obecnie relacje między Chinami a Wielką Brytanią są dosyć napięte, szczególnie po tym jak Brytyjczycy zainterweniowali w sprawy Hongkongu. Londyn zawiesił traktat ekstradycyjny z Hongkongiem i nałożyła embargo na eksport broni.
- Chiny nigdy nie ingerowały w wewnętrzne sprawy Wielkiej Brytanii. Wielka Brytania powinna zrobić to samo z Chinami [...] Chiny wzywają Wielką Brytanię do natychmiastowego zaprzestania ingerencji w sprawy Hongkongu, które są wewnętrznymi sprawami Chin, w jakiejkolwiek formie - mówił ambasador Chin w Wielkiej Brytanii Liu Xiaoming.
Premier Boris Johnson zapowiedział, że pozwoli osiedlić się 3 milion Hongkończyków w Wielkiej Brytanii i uzyskać brytyjskie obywatelstwo. Więcej o kryzysie w Hongkongu pisaliśmy tutaj . Gotowość bojowa HMS Queen Elizabeth i plany misji w Chinach, mogą być interludium do załamania się relacji między Londynem, a Pekinem.