Hiszpania ma pomysł na wsparcie sektora turystycznego. Chce wydać na niego ponad 4 mld euro
Hiszpania ratuje turystykę
Hiszpania nie oszczędza na wsparciu dla branży turystycznej. Tamtejszy rząd przedstawił projekt, zgodnie z którym plan ratunkowy dla sektora turystycznego ma opiewać na 4,25 mld euro.
Turystyka to jedno z głównych źródeł PKB Hiszpanii. Kraj ten od lat jest jednym z bardziej popularnych kierunków wakacyjnych – tylko w zeszłym roku Hiszpanię odwiedziło 80 mln turystów. Nadejście pandemii koronawirusa poważnie nadszarpnęło hiszpańską turystykę przez co PKB tego kraju może spać w tym roku o nawet 15 proc. – podaje Puls Biznesu.
Czarne chmury nad Hiszpanią w perspektywie długoterminowej
Planowane wsparcie finansowe to rozwinięcie rządowej strategii ratunkowej dla hiszpańskiego sektora turystycznego. Rząd Pedro Sancheza już wcześniej umożliwił pracownikom z tej branży dostęp do zasiłków dla bezrobotnych. Jednak ekonomiści przewidują, że skutki pandemii będą długoterminowe i wielu obywateli pozostanie bez pracy. Bank Hiszpanii prognozuje, że stopa bezrobocia będzie oscylowała w granicach 17 proc. do co najmniej 2022 r. W 2019 r. bezrobocie w Hiszpanii było na poziomie 13,7 proc.
Bardzo istotna część branży turystycznej Hiszpanii – restauracje i mniejsze sklepy detaliczne – od maja muszą mierzyć się z masową redukcją zatrudnienia. Powolne wychodzenie z turystycznego koronakryzysu jest zaplanowane na najbliższą niedzielę (21 czerwca), kiedy to Hiszpania przywróci regularny ruch turystyczny z państwami członkowskimi UE. Na podobny krok zdecydował się sąsiad Hiszpanii z Półwyspu Iberyjskiego – Portugalia.