Hit Poczty Polskiej. 70 proc. zapasów znaczka wyprzedane pierwszego dnia
Filatelistyka zdaje się pasją, której nie sposób połączyć cyfryzacją. A jednak są takie próby. Sukcesami na tym polu chwali się Poczta Polska, która właśnie ogłosiła drugą emisja tzw. kryptoznaczków. Łączny nakład przekroczy 20 tys. sztuk.
Kryptoznaczki Poczty Polskiej
Kryptoznaczki to nic innego niż NFT. W odróżnieniu od rynku niewymiennych tokenów (nie mylić z kryptowalutami), który to miał stanowić rewolucję w wielu gałęziach ludzkiej działalności, a dziś jest warty okrągłe zero, emisja NFT przez Pocztę Polską ma sens. Mowa bowiem o wartości stricte kolekcjonerskiej - to w niej tkwi wartość kryptoznaczków.
Nie należy jednak mylić wartości kolekcjonerskiej z brakiem wartości w ogóle. NFT można dowolnie handlować i choć rynek samych tokenów zapadł się od spekulacji, to w przypadku kryptoznaczków sytuacja jest odmienna. Powiązanie ich z kolekcjami fizycznych znaczków sprawia, że NFT emitowane przez Poctzę Polską są tym, czym miały być u swoich założeń - unikatami, które można kupować, sprzedawać i wymieniać.
Jaka piękna katastrofa: NFT, fintechowa nadzieja na nową cyfrową własność, umiera na naszych oczachSeria „W przestworzach”
Tradycyjna filatelistyka i cyfrowa idą w parze – znaczki są sprzedawane w zestawie wraz z NFT wraz z kolekcjami znaczków. „Dzięki Kryptoznaczkowi tradycyjne zbieranie i wymiana znaczków stają się dostępne również online poprzez blockchain, przekształcając tokeny NFT w cyfrowe kolekcjonerskie eksponaty” - czytamy w komunikacie Poczty Polskiej.
Do sprzedaży trafiły właśnie kryptoznaczki z serii „W przestworzach”, które stanowią najnowsza główną kolekcję, następczynię serii „Polska w kosmosie”. Znaczki przygotował Andrzej Gosik, malarz, ilustrator i akwarelista, a po raz pierwszy zostały pokazane światu w zamku w Łańcucie, na cześć Jana Potockiego, autora „Rękopisów z Saragossy” i pierwszego Polaka, który odbył podróż balonem.
Sukces kryptoznaczków „W przestworzach”
Poczta sprzedaje nie tylko kryptoznaczki, ale też kryptokoperty i kryptofoldery. Jak informuje Strefa Biznesu, takie cyfrowe podejście do filatelistyki znajduje ogromne zainteresowanie - w emisji „W przestworzach” 70 proc. tokenów zostało zakupionych pierwszego dnia. Ich ceny, w zależności od kategorii sięgają o 18,50 zł do 123,00 zł. Wartość kolekcjonerska może być jednak w przyszłości znacznie wyższa.