IMGW radzi, jak oszczędzać wodę. Trzeba pamiętać o kilku ważnych kwestiach

Woda wylewana na potęgę to przypadłość społeczeństw XXI wieku

Woda znajduje zastosowanie w wielu domowych aktywnościach, co przekłada się na jej ogromne zużycie i wysokie rachunki. Z danych GUS wynika, że statystyczny Polak korzysta z ok. 100 l wody w ciągu dnia. To zdecydowanie mniej niż Niemiec (123 l), Brytyjczyk (167 l) czy Amerykanin (330 l).

Jednak gdy weźmiemy pod uwagę ujęcie roczne to wskaźnik zużycia wody w Polsce prezentuje się już nieco gorzej. Portal subiektywnieofinansach.pl wskazuje, że czteroosobowa rodzina wydaje na wodę ok. 2 tys. zł rocznie (przy cenach 10-14 zł na metr sześcienny). Zdaniem IMGW można te koszty znacznie obniżyć.

Tym bardziej, że na horyzoncie zbliża się powiązanie zużycia wody z wysokością opłaty na śmieci. Business Insider Polska donosi, że na taki krok zdecydowały się władze Krynicy, Zgierza i Marek. W kwietniu 2021 r. do tego grona dołączy także Warszawa. Warto zatem sprawdzić, jak woda może nie powodować nadmiernych kosztów.

Dekalog IMGW o oszczędzaniu wody

Dostęp do wody to dla Europejczyków rzecz oczywista, jednak warto pamiętać, że w niektórych regionach woda to nadal prawdziwy luksus. Do dodatkowej refleksji powinno skłaniać nas dzisiejsze święto - Światowy Dzień Wody (22 marca). Z tej okazji przypominamy praktyczne sposoby na oszczędzanie wody, które zaprezentował na oficjalnej stronie IMGW. Poradnik bazuje na 10 prostych zasadach, które może wdrożyć niemal każdy z nas.

Po pierwsze - zbieraj wodę z kranu. W trakcie oczekiwania na odpowiednią temperaturę spływającą wodę warto zbierać do innego naczynia. „Ocalona” w ten sposób woda może posłużyć np. do podlewania roślin lub płukania naczyń.

Po drugie - weź prysznic zamiast kąpieli. Wylegiwanie się w wannie ma swoją cenę. Jeżeli mieści się w niej ok. 200 l wody to koszt jednej kąpieli może wynieść 3 zł. Z kolei za prysznic zapłacimy zaledwie 75 gr. Biorąc pod uwagę jednostkowy koszt, różnica jest niewielka. Gorzej, gdy kąpieli zażywa dwa razy w tygodniu każdy członek czteroosobowej rodziny.

Po trzecie - zakręcaj wodę. IMGW radzi, aby zakręcać strumień za każdym razem, gdy myjemy zęby czy namydlamy dłonie lub ciało pod prysznicem. Dzięki temu do ścieków trafia dużo wody zdatnej do spożycia.

Po czwarte - zmywaj rozsądnie. Zdaniem IMGW zmywanie pojedynczych naczyń jest kompletnie nieopłacalne. Zamiast tego lepiej uzbierać więcej brudnych przedmiotów i umieścić je w komorze zlewu z napełnioną wodą. Warto także rozważyć zakup zmywarki - woda zużywana przy myciu ręcznym jest liczona w setkach litrów, podczas gdy urządzenie dobrej klasy potrzebuje tylko 15 l wody, aby wyczyścić brudne naczynia.

Po piąte - zbieraj wodę deszczową. Każdy kto ma ogródek, powinien wykorzystać te przestrzenne możliwości do zainstalowania zbiornika na deszczówkę. W ten sposób można ograniczyć ryzyko powodziowe i zminimalizować negatywne skutki suszy. Do tego typu inwestycji zachęca Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które od dzisiaj zbierają wnioski w ramach programu „Moja Woda”.

Po szóste - pierz ekonomicznie. IMGW radzi, aby uruchamiać pralkę tylko wtedy, gdy bęben jest całkowicie napełniony. Warto także włączać programy w trybie „eko”, które piorą w niższej temperaturze i zużywają na ogrzewanie wody mniej prądu. Dzięki temu można ograniczyć zużycie wody ze 100 l do 30 l.

Po siódme - wybierz dobrą spłuczkę. Zamiast dwóch spłuczek w toalecie warto rozważyć zakup jednej, ale skutecznej, ponieważ do toalety spływa aż 30 proc. wody zużywanej w gospodarstwie domowym. Jeżeli nie chcemy rezygnować z dwóch spłuczek to należy pamiętać, aby nie korzystać z opcji spłukującej większą ilość wody, jeżeli nie jest to konieczne.

Po ósme - oszczędzaj prąd. To na pierwszy rzut oka dość zaskakująca pozycja w poradniku IMGW. Jednak warto pamiętać, że elektrownie wykorzystują ogromne pokłady wody do chłodzenia. Portal innpoland.pl tłumaczy, że to właśnie dlatego jesteśmy czasami odcinani od prądu lata, zwłaszcza gdy pojawia się susza. Niższe zapotrzebowanie na prąd przekłada się także na mniejsze zużycie wody. Korzyści odnosi więc i przedsiębiorstwo i mieszkańcy.

Po dziewiąte - myj się w zimnej wodzie. Oczywiście nie codziennie. Jednak od czasu do czasu warto zrezygnować z ciepłej wody, aby zmniejszyć koszty. Tym bardziej, że naukowcy od lat przekonują o zdrowotnych korzyściach płynących w zimnego prysznica.

Po dziesiąte - zmniejsz zużycie detergentów. Warto pamiętać, że wszelkie domestosy i mleczka do czyszczenia również trafiają do ścieków. Zamiast tego można wybrać naturalne zamienniki np. sodę oczyszczoną czy sok z cytryny. Korzyści odczuje nie tylko portfel, lecz także środowisko.