Inflacja niższa niż zapowiadano. Duda: nie będzie 20 procent
Obniżenie aktywności gospodarczej, ale z dużą szansą, że nie będzie osiągnięcia szczytu inflacyjnego w wysokości 20 proc. Taką sytuację w I kwartale zapowiada członek Rady Polityki Pieniężnej, Iwona Duda.
Z wypowiedzi członkini RPP dla portalu Interia wynika, że inflacja bazowa zacznie się obniżać w II kwartale 2023. Zapowiadają to listopadowa projekcja NBP oraz prognozy.
Będzie trudno, jednak nie aż tak źle
Podobnie sytuacja wygląda ze wskaźnikiem CPI. Powinien zacząć się obniżać już w marcu. Na taką możliwość wskazują spadki inflacji w ostatnich dwóch miesiącach 2022 roku.
Zdaniem Dudy cytowanej przez Interię, spowolnienie nadal będzie miało miejsce, jednak wbrew zapowiedziom nie będzie aż tak spore. Na pewno polska gospodarka ma uniknąć recesji.
I kwartał ma z kolei upłynąć pod znakiem lekkiego wzrostu inflacji. Jest to spowodowane m.in. powrotem stawek VAT na energię czy podwyżkami cen prądu.
Tylko 19 procent, wyższe prognozy nietrafione
Jednakże są i dobre informacje. Członkini RPP w rozmowie z Interią stwierdziła, że inflacja osiągnie tylko 19 proc. i nie dojdzie do 20. Prognozy dot. 24 proc. inflacji nazwała nietrafionymi.
Jak powiedziała Iwona Duda, spadek inflacji powinien nastąpić w II kwartale według listopadowej projekcji RPP. Jednak wskaźnik bazowy będzie obniżał się wolniej niż wskaźnik ogólny.
Na szybsze obniżanie wskaźnika CPI, jak podaje Interia, ma mieć wpływ spadek cen żywności i lepsza sytuacja w łańcuchach dostaw. Swoje dodaje też zewnętrzne spowolnienie gospodarcze.