Świetna wiadomość od ING. Bank wprowadza kluczową zmianę, skorzystać będzie mogło więcej osób
ING modyfikuje zasady dla kredytobiorców
ING rozpoczyna odmrażanie polityki kredytowej. Pierwszy krokiem na drodze do czasów sprzed koronawirusa ma być obniżenie wkładu własnego dla kredytobiorców. Już od 15 września klienci będą mogli zaciągnąć kredyt hipoteczny z 20-proc. wkładem własnym. Oznacza to, że ING zaoferuje 80 proc. wartości finansowej konkretnej nieruchomości. Do 14 września w mocy pozostaje dotychczasowy wymóg zawyżony z uwagi na pandemię (30 proc. wkładu własnego).
Na co jeszcze będą mogli liczyć klienci ING? Od sierpnia kredyty ponownie mogą zaciągać także samozatrudnieni, jednak z wyłączeniem tych, pracujących w branżach, w które koronawirus uderzył najmocniej (gastronomia, turystyka).
ING luzuje politykę kredytową, a BOŚ podtrzymuje dotychczasowe warunki
Łagodzenie polityki kredytowej to strategia, na którą zdecydował się jak dotąd tylko ING Bank Śląski. Portal direct.money.pl podaje, że zawyżone warunki zaciągnięcia kredytu zostały podtrzymane w BOŚ Banku (30 proc. wkładu przy zakupie lokalu mieszkalnego, domu jednorodzinnego lub działki budowlanej oraz 40% przy zakupie działki rekreacyjnej, domu letniskowego lub nieruchomości rolno-siedliskowej). ING i BOŚ to jedyne dwa banki, które zaostrzyły zasady dla kredytobiorców w dobie koronawirusa.
Jak wygląda oferta kredytowa w ING Banku Śląskim? Klienci mają do wyboru trzy warianty poza pakietem standardowym: "Najlepiej na swoim - Łatwy start", "Najlepiej na swoim - Lekką ratę" oraz "EKO kredyt hipoteczny". Jednak skorzystanie z jednej z trzech ofert wiąże się z wymogiem spełnienia dodatkowych warunków. Przy opcji "Najlepiej na swoim" należy posiadać konto osobiste, zapewnić regularne wpływy, pożyczyć co najmniej 100 tys. zł i zawrzeć umowę ubezpieczenie. Z kolei decydując się na "EKO kredyt" do listy warunków trzeba dodać również budowę domu ekologicznego.
<