ING ostrzega klientów. Oszuści naciągają na rzekomy produkt
ING Bank Śląski ostrzega swoich klientów przed nową metodą oszustów. Proponują oni założenie "nocnej lokaty", która ma rzekomo uchronić nasze pieniądze. W praktyce jednak możemy stracić wszystkie oszczędności.
O wyjątkowej bezczelności oszustów świadczy fakt, że powołują się na nieistniejące rozporządzenie ministra finansów, które pozbawi nas części środków z kont ROR. Oszuści informują, że z kont ROR zniknie 30% środków za sprawą rozporządzenia. W celu rzekomej ochrony środków rekomendują przelanie wszystkich środków na "lokatę nocną" overnight.
Złodzieje podają nr konta i tytuł przelewu. Zapewniają również, że środki zostaną później zwrócone.
SMSy wyglądają jak od ING
Jak ostrzega bank, oszuści wykorzystują słabe strony sieci GSM, gdzie można podszyć się pod dowolny numer.
ING uspokaja jednak, że złodzieje nie złamali żadnych systemów bezpieczeństwa banku.
ING mówi także, żeby nigdy nie ufać SMS-om, które chcą wywrzeć na nas presję czasu. "Oszuści często sugerują, że wszystko, o co proszą, musi być wykonane jak najszybciej. W pośpiechu dużo łatwiej podjąć nieprzemyślane decyzje."
Jeżeli padniemy już ofiarami oszustwa, należy skontaktować się z infolinią banku. należy przy tym samemu wybrać numer, a nie klikać w numery załączone w SMS-ach.