Jaki zwrot podatku za 2023? Nie wszyscy dostaną pieniądze
Już niebawem rozpocznie się sezon rozliczeń z fiskusem za 2023 rok. Osoby chcące uzyskać zwrot podatku mogą się jednak srogo rozczarować - nie wszyscy w ogóle zobaczą te pieniądze. Inni z kolei otrzymają znacznie niższe kwoty niż przed rokiem.
Zeznania podatkowe już za rogiem
Początek roku nieomylnie oznacza, że do startu okresu rozliczeń z urzędami skarbowymi zostało naprawdę niewiele czasu. Jak przypomina serwis biznes.interia.pl, w tym roku zeznania będzie można składać od 15 lutego do 30 kwietnia.
Od lat, obok fizycznego złożenia zeznania w urzędzie skarbowym, funkcjonuje także rozliczenie elektroniczne . Umożliwia to portal Twój e-PIT, przygotowany przez Ministerstwo Finansów. W tym przypadku można również skorzystać z formularza, który wstępnie za podatnika wypełnia urząd skarbowy.
Ulgi i zwroty - nie dla wszystkich
Rozliczenie elektroniczne jest jednak pierwszym haczykiem na długiej liście związanej z deklaracjami podatkowymi. Urząd skarbowy nie uwzględnia bowiem jakichkolwiek ulg, toteż trzeba je wpisać do formularza samodzielnie.
Na ulgi liczy wielu Polaków. Dzięki ich zastosowaniu, można otrzymać zwrot podatku , jeżeli zastosowane ulgi zmniejszą kwotę daniny. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy będą mogli otrzymać pieniądze z powrotem.
Kto nie otrzyma zwrotu?
Brakiem zwrotu podatku będzie dotkniętych kilka grup osób . Przede wszystkim, jeżeli osoby z minimalną pensją krajową nie zastosowały ulgi prorodzinnej, to nie mają szans na zwrot ze względu na kwotę podatku, jaki zapłaciły.
Problemem jest również zastosowanie ulg w ogóle . Jeżeli osoby kwalifikujące się zastosują ulgę rehabilitacyjną, a posiadają orzeczenie o niepełnosprawności bądź są opiekunami osób niepełnosprawnych, to nie otrzymają zwrotu z prostego powodu - nie zapłacili podatku w ogóle.
Na zwrot nie mogą również liczyć rodzice posiadający tylko jedno dziecko , jeżeli w 2023 roku przekroczyli kryterium dochodowe wynoszące 112 tys. zł. Nie mogą bowiem w takiej sytuacji zastosować wspomnianej ulgi prorodzinnej.
źródło: biznes.interia.pl