BiznesINFO.pl Praca Jakie zarobki w Norwegii? Znacznie wyższe niż w Polsce
Biznesinfo.pl

Jakie zarobki w Norwegii? Znacznie wyższe niż w Polsce

17 czerwca 2019
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Chociaż do Norwegii spokojnie możnaby było wyjeżdżać dla świeżego powietrza, zdrowego jedzenia i pięknych krajobrazów, to nie ma się co oszukiwać, że najcześciej, a właściwie to prawie zawsze do wyjazdów tam motywują nas zarobki. Norwegia jako jeden z najbogatszych krajów świata jest jednym z nieliczynych na świecie krajów, w którym budżet osiągnął stan garba, zamiast deficytu. Jakby nadwyżki budżetowe jakimi dysponuje Oslo zostały rozdysponowane na poszczególnych Norwegów, to na jednego mieszkańca przydabłoby znacznie powyżej 100 tys. dolarów. Nie ma się więc co dziwić, że kraj jest atrakcyjnym miejscem wyjazdów zarobkowych dla znacznej części Europejczyków.

Zarobki w Norwegii 2019 

Jak wykazuje konsultantka Ewa Stensrod As, norweski urząd statystyczny podał informację, że wynagrodzenia w Norwegii ciągle rosną. Opublikowane 4 lutego 2019 r. dane wykazują, że w okresie 08.2017 - 08.2018 wynagrodzenia wzrosły o 2,8%. Jak pisze portal mojanorwegia.pl cytując magazyn FriFagbevegelse, obcokrajowcy pracujący w Norwegii zarabiają z reguły poniżej średniej zarobków norweskich. Magazyn wymienił także zawody, w których najcześciej pracują obywatele innych krajów niż Norwegia.

Średnia pensja w Norwegii 

Jeżeli wyciągnięmy średnią z zarobków na jakie można liczyć w Norwegii, to będzie to około 43 tys. koron miesięcznie. Stosując uproszczony przelicznik kursu waluty, można wszystkie norweskie pensje dzielić przez 2, jeśli chceszy otrzymać kwotę w złotówkach. Tak więc średnia pensja to ponad 20 tys zł. Na najwyższe zarobki mogą liczyć pracownicy branży nafciarskiej. Norwegia, która jest jednym z głównych eksporterów ropy w Europie, to właśnie dzięki odnalezieniu wielkich złóż surowca na Morzu Północnym Norwegia zaliczyła nieprawdopodobny skok ekonomiczny, zaniemiając się z "ubogiego krewnego" Szwecji i Danii w najbogatszy kraj regionu. A więc na kierowniczych stanowiskach inżynieryjnych można zarobić nawet ponad 100 tys. koron miesięcznie. Zaraz za nimi są maklerzy giełdowi, lekarze specjaliści i wysocy urzednicy państwowi.

Praca w Norwegii dla Polaków 

Nasi rodacy jadąc do Norwegii najczęściej szukają pracy w branży budowlanej i wykończeniowej. Polscy budowlańcy, hydraulicy, elektrycy, kafelkarze cieszą się w tamtym kraju bardzo dobrą opinią i zdołali już wyrobić sobie markę. To oznacza, że nie pracując na stałe zatrudnienie Polacy są wstanie negocjować wyższe stawki pieniężne z Norwegami za swoje usługi, niż np. Litwini czy Łotysze, którzy także w jeżdżą do Norwegii szukać pracy w podobnych do nas branżach.

Ile można zarobić w Norwegii 

Jak popatrzymy bardziej szczegółowo na zawody popularne wśród Polaków, to kieronik budowy jest w stanie zarobić nawet prawie 50 tys. koron. Hydraulik może liczyć na  37,6 tys., kafelkarz może dochodzić do 35 tys., podobnie zresztą jak murarz. W przypadku branż niezwiązanych z budowlanką, to pielęgniarki moga liczyć na 42 tys. zł, a kierowcy zawodowi od 30 do 35 tys. koron. Dane podane zostały na podstawie wyliczeń magazynu FriFagbevegelse.

Mimo różnic w zarobkach w poszczególnych branżach, to należy pamiętać, że Norwegia jest mimo wszystko krajem, w którym nie występują duże różnice ekonomiczne i w porównaniu z niej rozwiniętymi gospodarkami, takimi jak chociażby Ukraina, ale wciąż też Polska, całe społeczeństwo żyje raczej na podobnym poziomie, nie ma dzielnic biedy i otoczonych drutem kolczastym osiedli dla krezusów. Inna sprawa to wysokie ceny. Patrząc z polskiej perspektywy pensje wydają się jeszcze większe niż w rzeczywistości, gdy przeliczamy norweskie zarobki na ceny polskie. Należy jednak pamiętać, że przeżycie w Norwegii jest znacznie droższe, co na pewno pochłonie dużą część naszych zarobków. Nadal jednak pensje w stosunku do cen są w Norwegii dużo bardziej korzystne niż w Polsce.

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat