Rząd zaostrzy kary dla nieprzestrzegających obostrzeń. Sankcje kilkakrotnie większe i nie do uniknięcia
Kary dla przedsiębiorców będą jeszcze bardziej dotkliwe
Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział w TVN24, że przedsiębiorcy powinni być przygotowani na wysoki wzrost kar za nieprzestrzeganie obostrzeń w związku z epidemią koronawirusa:
– Kary finansowe nakładane na przedsiębiorstwa za nieprzestrzeganie obowiązujących obostrzeń i zaleceń sanitarnych mają zostać kilkukrotnie zwiększone.
Według Müllera obecne kary są niewystarczające i nie motywują odpowiednio do przestrzegania obostrzeń, co widać u wielu przedsiębiorców, m.in.: restauratorów i organizatorów imprez. Rzecznik zapowiedział także, że kary będą kilkakrotnie wyższe, a nieprzestrzeganie obowiązku dystansowania społecznego, czy zasłania nosa i ust będzie egzekwowane przez większy zespół.
– Te sankcje powinny być wyższe, ponieważ część z nich jest na tyle niska, że nie powoduje de facto ryzyka po stronie przedsiębiorców. Lepiej opłaca się często złamać ten przepis i zaryzykować karę, niż przestrzegać przepisy – wskazał rzecznik.
Przypomnijmy taryfę kar, które obowiązują w tej chwili. Za niezasłanianie nosa i ust osobom fizycznym grozi mandat w wysokości do 500 złotych. Jeśli sprawa trafi do sądu, suma, którą będziemy musieli zapłacić wzrasta nawet dziesięciokrotnie - do 5 tys. zł. W momencie, w którym egzekwowaniem kar zajmie się sanepid (co dzieje się właśnie w przypadku przedsiębiorstw) kara może wynieść nawet 30 tys.