Kierowco, nowe przepisy już wkrótce. W wyjątkowych przypadkach skonfiskują auto
Już za kilka miesięcy w życie wejdzie nowelizacja Kodeksu karnego. Zawiera ona m.in. zapisy dotyczące konfiskaty pojazdów, wprost określane “postrachem kierowców”. Nowe zasady są przełomem w Polsce.
Nowe przepisy już za rogiem. "Nowy bat" na kierowców
Nowelizacja Kodeksu karnego, która obejmuje wprowadzenie konfiskaty pojazdów, nie bez powodu jest określana jako przełom. Jak podaje serwis forsal.pl, nowe przepisy mają na celu poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach.
Konfiskata pojazdów ma być wystarczająco silnym odstraszaczem dla kierowców w kontekście łamania przepisów. Problem, którego bezpośrednio dotyczy nowelizacja Kodeksu karnego, jest obecny w Polsce od dekad.
Szykują się ogromne podwyżki dla setek tysięcy Polaków. Padła konkretna dataJuż niebawem nowe prawo. Mogą skonfiskować auto
Konfiskata pojazdu przez służby będzie stosowana, jeżeli kontrola trzeźwości kierowcy wykaże u niego minimum 1,5 promila alkoholu w organizmie. O ile jednak przy pierwszym zatrzymaniu dobre uzasadnienie może wystarczyć do darowania winy, tak przy drugim w ciągu 24 miesięcy od poprzedniej kontroli konfiskaty uniknąć się już nie da.
Co ważniejsze, konfiskata samochodu będzie mogła nastąpić również wtedy, gdy sprawca zdarzenia drogowego ucieknie z miejsca wypadku. Takie zachowanie będzie traktowane na równi z jazdą po spożyciu alkoholu - i to nawet, jeżeli kierowca w życiu nie wziął do ust ani jednego kieliszka wina albo butelki piwa.
Pilne wieści dla kierowców. Inny właściciel nie zwalnia z kary
Kierujący pojazdem otrzyma karę nawet wtedy, gdy prowadził auto nienależące do niego. Nie będzie to jednak konfiskata samochodu, a kara finansowa w kwocie równej wartości pojazdu. Z kolei prowadzenie pojazdu w ramach obowiązków zawodowych będzie oznaczać obowiązek wpłaty nawet 60 tys. zł Funduszowi Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Do samego wejścia zmian w życie pozostało jeszcze kilka miesięcy - terminem jest bowiem 14 marca 2024 roku. Niemniej, warto się zawczasu przygotować, aniżeli być zaskoczonym i tłumaczyć się przed policjantami podczas kontroli.
źródło: forsal.pl