Kierowcy będą niepocieszeni. Początek roku zapowiadał się obiecująco, ale podwyżki są na horyzoncie
Wyczekiwaliście dużych spadków cen paliwa wraz z rozpoczęciem nowego roku? Wygląda na to, że nic z tego. Eksperci nie mają złudzeń, zamiast mniej, kierowcy na stacjach benzynowych będą płacić więcej. Jakie czekają nas podwyżki?
Ceny paliw w styczniu 2025 r.
Już 1 stycznia Polacy zauważyli nieznaczne obniżki cen i łudzili się na jeszcze większe. Z każdym dniem jednak ceny, zamiast maleć, zaczęły ponownie wzrastać. Jak wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex, to wszystko z powodu osłabienia złotego.
Dobrą wiadomością jest to, że za benzynę płacimy obecnie o 1-3 grosze na litrze mniej niż podczas ostatnich dni w grudniu 2024 r. O ok. 3 gr/l tańszy jest też diesel, a o 2 gr/l autogaz.
Polski market ogłosił: z półek zniknie jeden produkt. 2025 rok graniczny w całym kraju Tyle zapłacimy za gaz w 2025 roku. Oto nowe taryfyIle kosztuje litr paliwa na polskich stacjach benzynowych?
Początek roku dla kierowców był obiecujący pod względem tankowania pojazdów. 2 stycznia średnie ceny paliw wynosiły: benzyna bezołowiowa 95 - 6,04 zł/l, bezołowiowa 98 - 6,81 zł/l, olej napędowy - 6,13 zł/l, autogaz - 3,16 zł/l.
“Już w kolejnym tygodniu możemy obserwować wyższe ceny” - podają eksperci z BM Reflex. Ale bez obaw, niektórzy zapłacą mniej. W tygodniu 6 - 12 stycznia średnie ceny za paliwo wyniosą: 6,04 - 6,10 zł/l (benzyna bezołowiowa 95), 6,80 - 6,85 zł/l (bezołowiowa 98), 6,13 - 6,18 zł/l (olej napędowy), 3,18 - 3,23 zł/l (autogaz).
Czytaj też: Smutny koniec polskiego giganta energetycznego. Sąd ogłasza upadłość
Złe wieści dla kierowców. Będą podwyżki za okresowe badania techniczne pojazdów
Początek roku przyniósł sporo zmian, o których kierowcy muszą pamiętać, by uniknąć wysokich mandatów. W życie weszły już wyższe kary za przekroczenie prędkości, ale to nie wszystko. Resort infrastruktury ma zamiar podwyższyć koszty okresowych badań technicznych aut, ale i wysokość niektórych grzywien.
W przypadku samochodów osobowych, zamiast 100 zł, będzie trzeba zapłacić 260 zł za przegląd. Z kolei grzywna za brak ubezpieczenia OC wyniesie nawet 9330 zł przy okresie dłuższym niż 14 dni. Sam koszt tego ubezpieczenia też wzrośnie.