Kodeks pracy do zmiany. Unormują kwestię pracy zdalnej
Kodeks pracy zostanie dostosowany do pandemicznych realiów. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii postuluje, aby wprowadzić regulacje dotyczące pracy zdalnej. Dzięki temu nowe obowiązki zyskają zarówno pracodawcy, jak i pracownicy. To nie jedyne zmiany, jakie zamierza wdrożyć resort.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak zdaniem resortu rozwoju powinien zmienić się kodeks pracy
-
Jakie obowiązki będzie miał pracodawca
-
Jakie dodatkowe uprawnienia kontrolne będą mu przysługiwały
Kodeks pracy z nowymi przepisami. Praca zdalna w końcu zostanie unormowana
Po roku pandemii Kodeks pracy w końcu będzie zawierał kluczowe przepisy dotyczące wykonywania obowiązków w trybie home office. Na potrzebę modyfikacji prawa wielokrotnie zwracał uwagę resort rozwoju, pracy i technologii. Po obietnicach przyszedł czas na czyny - znowelizowany Kodeks pracy trafił właśnie do Wykazu Prac Legislacyjnych.
Unormowanie kwestii pracy zdalnej ma być odpowiedzią na wyzwania, przed którymi postawiła nas przedłużająca się pandemia. Mimo że brakuje odpowiednich przepisów ws. pracy zdalnej to tysiące pracowników nadal wykonuje obowiązki z domu.
Co więcej, z ankiety EY Polska wynika, że wcale nie wszyscy pracodawcy zamierzają całkowicie zrezygnować z tej formuły. Business Insider Polska donosi, że 15 proc. ankietowanych przyznało, że planuje utrzymać pracę zdalną przed dwa dni w tygodniu. Konieczne są zatem zmiany w Kodeksie pracy.
Obowiązki i uprawnienia pracodawców do zmiany
Znowelizowany Kodeks pracy zakłada, że pod pojęciem pracy zdalnej należy rozumieć „wykonywanie pracy całkowicie lub częściowo w miejscu zamieszkania pracownika lub w innym miejscu ustalonym przez pracownika i pracodawcę, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość”. Zasady dotyczące pracy w trybie zdalnym będą mogły zostać uzgodnione już na etapie zawierania umowy lub dopiero w trakcie zatrudnienia.
Pojawia się jednak wątpliwość - w jakich sytuacjach będzie można wykonywać pracę zdalną? Również na to pytanie ma odpowiadać Kodeks pracy. Nowe przepisy umożliwiają pracodawcy wysłanie pracowników na home office w szczególnych przypadkach – np. w czasie obowiązywania stanu nadzwyczajnego, stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii oraz w okresie trzech miesięcy po ich odwołaniu.
Pracodawca będzie mógł skorzystać z tej opcji również wtedy, gdy nie jest w stanie zapewnić podwładnym bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Jednak decyzja w tym zakresie wymaga wcześniejszego oświadczenia ze strony pracowników, że posiadają warunki lokalowe i techniczne, które umożliwiają wykonywanie obowiązków z domu.
To nie jedyne obowiązki, które na pracodawców nałoży nowy Kodeks pracy. Wśród nich znajdzie się także dostarczenie zatrudnionym materiałów i narzędzi, które są niezbędne do pracy. Jeżeli zajdzie taka konieczność to będą musieli również pokryć koszty pracy zdalnej. Strony będą mogły zawierać porozumienia, które zezwolą na używanie prywatnych narzędzi do wykonywania obowiązków.
Szef sprawdzi, jak pracujesz na home office
Portal money.pl donosi, że znowelizowany Kodeks pracy wprowadza także możliwość zwizytowania pracownika w jego domu. Mają to być kontrole wyrywkowe. Jedną, ale nie jedyną przesłanką, która umożliwi pracodawcy skontrolowanie pracownika na home office ma być podejrzenie, że znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków.
Co ciekawe, Kodeks pracy zezwoli na przeprowadzenie tego typu weryfikacji również w zakładach. Obecnie pracodawca może tylko wezwać policję, jeśli podejrzewa, że pracownik jest nietrzeźwy. Samodzielne badanie w tym zakresie jest możliwe tylko przy „uzasadnionym interesie administratora”, co oznacza, że potrzebuje dodatkowych dowodów. Poza tym nie może nie dopuścić pracownika do pracy jeśli podejrzewa, że wcześniej spożywał alkohol.
Nowy Kodeks pracy sprawi, że pracodawca będzie miał nie tylko prawo, lecz także obowiązek nie dopuścić pracownika do pracy ze względu na uzasadnione podejrzenie, że znajduje się pod wpływem środków odurzających.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl.