Kończy się czas na rozliczenie PIT. Przegapisz termin, zapłacisz karę
Od 15 lutego Polacy mogą rozliczać się ze skarbówką za ubiegły rok. Wielkimi krokami zbliża się ostateczny termin na złożenie deklaracji podatkowej. Podatnicy powinni dopilnować tego obowiązku, bo przegapienie kluczowej daty będzie wiązało się z nieprzyjemnymi konsekwencjami.
Polacy muszą rozliczyć się ze skarbówką za ubiegły rok
Jak co roku, Polacy muszą rozliczyć się ze skarbówką. Deklaracje podatkowe można składać już od 15 lutego, a ostateczny termin na dopełnienie tego obowiązku mija 30 kwietnia. Podatnicy mogą rozliczyć się za pośrednictwem usługi Twój e-PIT lub wybrać się osobiście do odpowiedniej placówki w celu złożenia zeznania podatkowego. Warto pamiętać, że przekroczenie terminu rozliczenia wiąże się z poważnymi konsekwencjami.
Zobacz także: Przepracowała tylko jeden dzień w życiu. Taką dostaje emeryturę
Na kogo głosowali bezrobotni w wyborach samorządowych? Jedna partia triumfujeNie złożysz PIT, poniesiesz konsekwencje
Podatnicy, którzy przegapią termin rozliczenia PIT, poniosą konsekwencje karno-skarbowe. Zostanie nałożona na nich grzywna w wysokości do 720 stawek dziennych lub kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Jeśli chodzi o wysokość kary finansowej, to portal podatnik.info wylicza, że aktualnie stawki wynoszą od 141,40 zł do nawet 56 560 zł. Jeśli nie dopełnimy obowiązku rozliczenia z fiskusem, musimy koniecznie pamiętać o dwóch ważnych szczegółach.
Co zrobić, jeśli przegapimy termin rozliczenia PIT?
Jeśli przekroczymy termin rozliczenia, przede wszystkim musimy poinformować o tym urząd skarbowy. Konieczne będzie złożenie tzw. czynnego żalu.
Możemy zrobić to osobiście w urzędzie skarbowym, składając tam deklarację ustną lub pisemną. Dokument możemy dostarczyć do skarbówki za pośrednictwem internetu.
Należy wspomnieć, że nie ma określonego terminu na złożenie czynnego żalu, choć warto zrobić to jak najszybciej. Co ważne, powyższa procedura i opłacenie zaległego podatku nie zwalnia nas z konieczności uregulowania odsetek.
