Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Kierowcy nie mogą liczyć na wyrozumiałość policji za jedno przewinienie. A w czasie pandemii popełniają je dużo częściej
Radosław Święcki
Radosław Święcki 19.05.2020 02:00

Kierowcy nie mogą liczyć na wyrozumiałość policji za jedno przewinienie. A w czasie pandemii popełniają je dużo częściej

Policyjne kontrole nie ustały i przynoszą smutne statystyki
Wikipedia/Cezary p

Zaskakujące rezultaty kontroli

Kontrole drogowe w czasie pandemii nie ustały i niestety przynoszą one smutne statystyki, o których pisze serwis motofakty.pl. Co prawda liczba wypadków drogowych w marcu i kwietnia wyraźnie spadła (o 30 proc. w stosunku do pierwszych dwóch miesięcy tego roku), ale już dane dotyczące nietrzeźwych kierowców tak korzystne nie są. Jeszcze w marcu i kwietniu było ich o 10 proc. mniej niż w styczniu i lutym, ale okazało sie, że był to tylko chwilowy trend.

W marcu i kwietniu złapano za kółkiem ok. 140-150 pijanych kierowców dziennie, tymczasem do połowy maja było to już 192 kierowców, więcej nie tylko niż w dwóch poprzednich miesiącach, ale też w styczniu i lutym, kiedy było to odpowiednio 155 i 174 osób. Skąd tak znaczący wzrost? Według rozmówców portalu może to być efekt majówki, podczas której wiele osób pozwoliło sobie na większe niż zazwyczaj spożycie alkoholu, a także rozluźnienia ograniczeń epidemicznych, który spowodowało zwiększony ruch na drogach.

Portal przywołuje badania przeprowadzone na zlecenie AlcoSense Laboratories, z których wynika, że blisko co piąty kierowca w trakcie pandemii spożywał w domu więcej alkoholu niż zazwyczaj. Okazuje się, że co czwarta osoba w tym gronie deklaruje, że w ostatnich tygodniach częściej jeździła samochodem niż wcześniej.  Z kolei co trzeci badany jest zdania, że w okresie pandemii prawdopodobieństwo trafienia na policyjną kontrolę trzeźwości jest mniejsze niż zazwyczaj.

Dlaczego kierowcy piją?

– Dane z naszego badania zdają się uzupełniać statystyki policji, które pokazują, że problem pijanych kierowców nie zniknął wraz z ograniczonym ruchem spowodowanym epidemią. Więcej czasu spędzanego w domu i rosnąca frustracja sytuacją sprawiają, że niektórzy częściej sięgają po kieliszek. Ponadto, przekonanie, że trudniej jest aktualnie trafić na kontrolę trzeźwości powoduje zwiększone poczucie bezkarności przy wsiadaniu za kierownicę po spożyciu alkoholu. Nie ma jednak co liczyć na taryfę ulgową ze strony policji – komentuje Hunter Abbott, ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego z firmy AlcoSense Laboratories.

Zdaniem Abbotta w najbliższych miesiącach należy liczyć się z dalszym wzrostami liczby nietrzeźwych kierowców.

– Nadchodzące letnie miesiące, luzowanie ograniczeń oraz chęć rozładowania napięcia z trudnego czasu restrykcji epidemicznych zwiastują niestety wzrost liczby nietrzeźwych kierujących. Jednak swoją zdecydowaną postawą pod tytułem „piłem – nie prowadzę” możemy zwiększać bezpieczeństwo na naszych drogach – podkreśla ekspert.

Badanie SW Research dla AlcoSense Laboratories przeprowadzono w dniach 22-28 kwietnia 2020 roku, na reprezentatywnej grupie 1000 polskich kierowców.