Kontrowersje wokół Lidla w Lublinie. Odświeżają zieleń zasłaniając stragan
Przed jednym z lubelskich sklepów sieci Lidl miała miejsce kontrowersyjna sytuacja. Sieć, tłumacząc się odświeżeniem zieleni, zasłoniła donicami stragan rolniczki sprzedającej obok warzywa. Wywołało to niezadowolenie klientów.
Konflikt Lidla z rolniczką
Sprawę opisała Gazeta.pl, a sama historia dotyczy sklepu Lidl przy ul. Willowej. Po sąsiedzku przy sklepie od paru lat codziennie stoi stragan z lokalnymi owocami i warzywami , prowadzonymi przez tamtejszą rolniczkę.
Jednakże ostatnio rolniczka wdała się w konflikt z kierownictwem Lidla przy Willowej. Kazano jej opuścić teren na którym stoi stragan, ona jednak odpowiadała, że działkę dzierżawi i nie zamierza się z niej ruszać , ponieważ ma zarejestrowaną działalność gospodarczą.
Donice do zasłonięcia
Według doniesień Gazety.pl i portalu lublin112.pl, kilka dni temu obok straganu rolniczki pojawiły się betonowe donice. Kierownictwo Lidla ogłosiło, że ma to na celu zagospodarowanie terenu należącego do sieci .
Jednakże według samej rolniczki, którą cytuje Gazeta.pl, ma to na celu utrudnienie korzystania z jej stoiska . Podobnie myślą jej klienci, którzy zauważają, że stoi poza terenem należącym do niemieckiej sieci.
Wszystko rozbija się o teren
Portal lublin112.pl poprosił o wyjaśnienie sytuacji kierownictwo polskiego oddziału sieci. Ze słów przedstawicielki sieci Aleksandry Robaszkiewicz, którą cytuje zarówno lublin112.pl jak i Gazeta.pl wynika, że rolniczka prowadziła działalność częściowo na działce należącej do Lidla. Niszczyło to zieleń, którą postanowiono odświeżyć poprzez posianie trawy i ustawienie donic .
Sama rolniczka przyznała, że jej stragan znajdował się na terenie Lidla, jednak było to spowodowane tym, że została wprowadzona w błąd co do przebiegu granicy działek . Z informacji Gazety.pl wynika, że klienci w dalszym ciągu kupują na straganie owoce i warzywa.