Księża zapłacą wyższy podatek. Znamy kwoty
Ministerstwo Finansów wprowadziło nowe stawki ryczałtu podatkowego dla duchownych, co oznacza wzrost podatków dla proboszczów i wikariuszy w 2025 roku. Wysokość podatku będzie zależeć od wielkości parafii, a jego wysokość zostanie określona w 16 różnych przedziałach.
Polacy, chcą czy nie chcą, płacą na zakonników
System finansowania Kościoła w Polsce opiera się na dwóch filarach: na darowiznach, które można odliczyć od podatku oraz na środkach pochodzących z Funduszu Kościelnego. Fundusz finansowany jest głównie z budżetu państwa i służy m.in. do opłacania wydatków parafii, remontów kościołów oraz pokrywania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne duchownych niemających umów o pracę, takich jak misjonarze i zakonnicy.
Duchowni zatrudnieni na umowę o pracę podlegają ogólnym zasadom opodatkowania i odprowadzają pełne składki ZUS. Natomiast przedstawiciele kleru, którzy nie wykonują żadnej pracy i żyją wyłącznie dzięki przynależności do organizacji religijnej, płacą niższe składki. Różnicę pokrywa właśnie Fundusz Kościelny, czyli w praktyce łożący na niego mimowolnie podatnicy.
Wielkie zmiany na drogach. Kierowcy powinni się na to przygotowaćProboszcz będzie musiał sięgnąć głębiej do kieszeni
Jak informuje „Fakt”, Ministerstwo Finansów wprowadziło właśnie nowe regulacje dotyczące opodatkowania duchownych, co przełoży się na wzrost ich podatków w 2025 roku. Zgodnie z nowymi przepisami, zarówno proboszczowie, jak i wikariusze będą musieli odprowadzać wyższe podatki ryczałtowe. Wysokość tych obciążeń będzie uzależniona od wielkości parafii, którą obsługują.
Szczegółowe stawki podatkowe zostały określone w 16 przedziałach, co pozwala na indywidualne dostosowanie wysokości opłaty do wielkości parafii. Według szacunków, proboszczowie będą zobowiązani do zapłaty kwoty od 631 zł do 2 273 zł kwartalnie, co rocznie daje od 2 524 zł do 9 092 zł. Wikariusze natomiast będą płacić od 186 zł do 731 zł kwartalnie, czyli od 744 zł do 2 924 zł rocznie. Dla porównania, osoba pracująca na etacie za minimalne wynagrodzenie odda do skarbówki 1 836 zł rocznie.
Rządowe decyzje mają na celu zapewnienie, aby system podatkowy był bardziej adekwatny do obecnych realiów ekonomicznych i sprawiedliwie rozkładał obciążenia między różnymi grupami duchownych.
Fundusz czekają istotne zmiany
Fundusz Kościelny początkowo finansował odbudowę i konserwację obiektów sakralnych oraz pomoc materialną dla duchownych. Obecnie 90 proc. funduszu przeznaczone jest na dofinansowywanie składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne księży, zakonników i zakonnic, którzy nie pracują.
W związku z planowanymi zmianami systemu finansowania, Donald Tusk poinformował pod koniec ubiegłego roku o powołaniu międzyresortowego zespołu, który ma na celu przekształcenie zasad finansowania Funduszu Kościelnego, w tym zasad finansowania świadczeń emerytalnych i rentowych dla duchownych.
W 2022 r. Fundusz Kościelny opiewał na 200 mln zł, w 2023 r. kwota wzrosła do 216 mln zł, natomiast w 2024 roku wyniósł aż 257 mln zł.