Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Praca > L4 do zmiany. Rząd poluje na kombinatorów, ale uczciwi też mogą oberwać
Kamila Jeziorska
Kamila Jeziorska 25.02.2021 01:00

L4 do zmiany. Rząd poluje na kombinatorów, ale uczciwi też mogą oberwać

L4 ze zmianami. Resort bierze się za oszustów.
Pixabay, valelopardo

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zmiany planuje wdrożyć resort

  • Czemu zdecydował się na taki krok

  • Dlaczego zmiany mogą uderzyć także w uczciwe osoby

L4 przejdzie lifting

Aktualne przepisy przewidują 182 dni nieprzerwanego zwolnienia lekarskiego. W tym czasie przysługuje danej osobie okres zasiłkowy. Jednakże gdy po 182 dniach wciąż pozostaje ona niezdolna do pracy, powinna już ubiegać się o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

Jednakże okres zasiłkowy może się wydłużyć. Pracownik musi udać się na zwolnienie lekarskie z powodu jednej choroby, ale utrzymać przerwy między kolejnymi L4 - przypomina "Dziennik Zachodni".

Z tego przepisu chętnie korzystają pracownicy, którym nie chce się pracować. Wracają oni na jeden, dwa dni do pracy, a następnie z tego samego powodu pobierają L4. W efekcie dostają zasiłek chorobowy, pieniądze płyną do ich kieszeni, a oni cieszą się brakiem pracowniczych obowiązków.

Rządzący planują ukrócić nieuczciwe praktyki i znowelizować przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Portal money.pl informuje, że resort rodziny i polityki społecznej oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) szykują gruntowną reformę.

"Złoży się na to między innymi zmiana sposobu waloryzacji świadczeń dla seniorów z tzw. starego portfela emerytalnego (którzy sporą część świadczenia wypracowali przed reformą w 1999 roku), bezgotówkowa wypłata emerytur po 1 stycznia 2022 roku oraz zmiana zasad wypłacania ubezpieczenia chorobowego" - informuje portal.

L4 nie dla oszustów

Resort Marleny Maląg nie ma zamiaru wycofywać się z planowanych zmian. Co więcej, są one częścią już wcześniej zapowiadanego planu. Czego zatem mogą spodziewać się Polacy?

Przede wszystkim skończą się przerwy między kolejnymi L4. Po 182 dniach nie będzie można pójść na kolejne zwolnienie lekarskie, a odczekać trzeba będzie 60 dni. Ta dwumiesięczna przerwa ma ukrócić nieuczciwe praktyki, ale nie tylko.

Po 60 dniach pracownik będzie miał prawo do kolejnych sześciu miesięcy L4. Przysługiwać mu będzie zasiłek chorobowy. Z kolei krótkie przerwy będą wliczały się do 182 dni niezdolności do pracy. Nowe zwolnienie także będzie przybliżać do limitu - de facto różne, ale częste choroby będą przybliżać do 182 dni.

Planowaną reformę chwalą pracodawcy. W rozmowie z money.pl Łukasz Kozłowski z Federacji Pracodawców Polskich podkreśla, że oszukańcze L4 to częsta praktyka pracowników, którzy w efekcie blokują etat.

Zmiany w L4 potrzebne, ale nie mogą cierpieć na nich uczciwi

Dr Tomasz Lasocki przekonuje jednak, że na zmianach w zwolnieniach lekarskich stracić mogą uczciwi Polacy, którym wcale nie w głowie, by nadużywać L4. Jego zdaniem kombinatorów zniechęciłoby już samo zmniejszenie świadczeń wypłacanych. Z kolei skrócenie okresu przysługiwania świadczeń oczywiście odstraszy cwaniaków, ale może też odbić się na uczciwych Polakach, którzy po prostu będą mieli pecha i zawiedzie ich zdrowie.

- Walka z wszelkimi patologiami nie może jednocześnie zmniejszać konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego Polaków - podsumowuje Lasocki.