Jest szansa, że do sklepu po prostu nie wejdziesz. Nowe limity klientów doprowadzą do ogromnych kolejek
Limity w sklepach i kolejki wracają
Limity w sklepach i kolejki przed wejściami do nich to jeden z największych koszmarów Polaków w dobie pandemii koronawirusa. Oliwy do ognia dolewa fakt, że młodzi ludzie nie mogą zrobić zakupów między godz. 10:00 a 12:00 ze względu na wprowadzone przez rządzących godziny dla seniorów. Rzecznik rządu, Piotr Mueller poinformował, że limity w sklepach zostaną uzależnione od powierzchni sklepu, podobnie jak to było w kwietniu.
"Limity dotyczące osób w sklepach w strefach czerwonych zostaną uzależnione, podobnie jak wiosną, od powierzchni. Dla sklepów o powierzchni do 100 mkw. - 5 osób na kasę, dla sklepów powyżej 100 mkw. - 1 osoba na 15 mkw", napisał na swoim Twitterowym koncie rzecznik rządu. Polacy jednak muszą pamiętać o tym, że limity to nie są wszystkie obostrzenia czekające na zewnątrz.
Limity i inne obostrzenia paraliżują Polaków
Limity to nie są jedyne obostrzenia, z którymi muszą żyć w pandemicznej rzeczywistości Polacy. W czwartek rząd poinformował o tym, że w strefie żółtej i czerwonej będą obowiązywać nowe obostrzenia. W strefie żółtej i czerwonej gastronomia może funkcjonować normalnie od godz. 6:00 do godz. 21:00, a następnie wyłącznie na wynos. W strefie czerwonej musi być zajęty co drugi stolik. Ograniczono także organizację wesel czy innych spotkań rodzinnych, ilość osób w komunikacji miejskiej także została zredukowana do minimum. W strefie czerwonej szkoły wyższe i ponadpodstawowe przeszły na na nauczanie zdalne, natomiast w żółtej na tryb hybrydowy. - Przedszkola, klasy szkół podstawowych na dzień dzisiejszy chcemy jak najdłużej chronić przed trybem zdalnym, powiedział na konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Ministerstwo Zdrowia w piątek, 16 października poinformowało o 7 705 nowych przypadkach zakażeń koronawirusem w Polsce. Najwięcej z nich pochodzi z woj. małopolskiego (1105) oraz woj. mazowieckiego (911). Z powodu COVID-19 zmarło 12 osób. Ministerstwo Zdrowia przypomina także o tym, że w celu uniknięcia zakażenia należy jak najmniej wychodzić z domu oraz zachowywać wszelkie środki bezpieczeństwa.