Luka w 800+ Te dzieci nie zasłużyły na pieniądze. RPO interweniuje: "To niesprawiedliwe"
Luka w programie 800+. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich interweniuje w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, u dr Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, pisząc o niedostrzeżonym wcześniej problemie ze świadczeniem wychowawczym. Te dzieci, jak twierdzi RPO, nie otrzymują pieniędzy, a powinny.
Luka w programie 800+. RPO pisze do ministry
Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do ministry Dziemianowicz-Bąk z wnioskami dotyczącymi uszczelnienia programu 800+. Jak twierdzi, powołując się na konkretny, jednostkowy przykład, świadczenie nie obejmuje niektórych dzieci, których rodzice nie żyją. Trociuk przywołuje sytuację opisaną z jednej ze skarg, choć nie precyzuje, jaką skalę może mieć zjawisko w perspektywie ogólnokrajowej.
Zobacz też: Nowy front walki z alkoholem? Najpierw zniknie, później będzie droższy
Wiatraki bliżej domów. Tak rozruszamy OZE, rząd zdradza pierwsze szczegółyRPO: te dzieci nie dostają pieniędzy. Luka w programie 800+
Jak czytamy w dokumencie z końca czerwca, a opublikowanym 9 lipca, chodzi o sytuację dzieci, dla których po śmierci rodzica, a do czasu umieszczenia ich w pieczy zastępczej, nie został jeszcze powołany opiekun prawny. W opisywanym przykładzie do listopada 2022 r. (do śmierci owego rodzica) rodzina dostawała świadczenie 500+ (jeszcze przed podniesieniem świadczenia do 800+).
Babcia dziecka przejęła opiekę nad dzieckiem i w kwietniu 2023 r. złożyła do ZUS wniosek o ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego - czytamy (ponieważ to świadczenie ustało wraz ze śmiercią uprawnionego - rodzica).
Nie przegap: Emerytura nie wystarczy. Policzono, ile Polacy powinni odłożyć na "spokojną" starość
Już wtedy, w kwietniu 23 r., została wydana decyzja o objęciu dziecka pieczą zastępczą. Świadczenie przyznano, ale dopiero od dnia wydania wiążącej decyzji - urzędnicy odmówili wyrównania za brakujący czas od listopada (od śmierci rodzica).
W okresie od dnia śmierci ojca dziecka do czasu ustanowienia rodziny zastępczej (od października 2022 r. do marca 2023 r.)sąd opiekuńczy nie powołał dla dziecka opiekuna prawnego, a zatem w tym okresie nie było osoby uprawnionej do wnioskowania o świadczenie wychowawcze.
Kilka miesięcy bez pieniędzy
Opisany przykład, choć punktuje zaledwie kilka miesięcy przerwy, a pieniądze ostatecznie i tak zostały przyznane, to jednak w przypadku rodzin z niewielkim dochodem na osobę, przejęcie obowiązków wychowawczych bez jednoczesnego wsparcia finansowego, może okazać się trudne, lub wręcz niemożliwe. Zwłaszcza, że w przywołanym przez RPO przykładzie osobą przejmująca obowiązki (także te finansowe) była babcia dziecka - a zatem kobieta utrzymująca się z emerytury.
Trudna do zaakceptowania jest sytuacja, gdy z powodu śmierci osoby uprawnionej do świadczenia wychowawczego w pewnym okresie - przy spełnianiu warunków ustawowych do uzyskania świadczenia - dziecko może znaleźć się poza tym wsparciem z uwagi na brak ustalenia opiekuna.
Uprawnione do pieniędzy z 800+ jest nie dziecko, a opiekun
RPO podnosi też, że - de facto, ale także de iure w przypadku osoby małoletniej - uprawnionym do pobierania świadczenia jest opiekun, nie samo dziecko. To rodzi komplikacje.
W przypadku śmierci osoby uprawnionej do świadczenia wychowawczego świadczenie nie przechodzi automatycznie na kolejnego opiekuna dziecka. Świadczenie takie wygasa z mocy prawa i konieczne jest złożenie wniosku przez osobą uprawnioną.
A taka sytuacja nie została przewidziana prawem regulującym świadczenie.
Sytuacja, z którą ZRPO zwraca się do Pani Minister, nie została przewidziana przez ustawodawcę. W konsekwencji Trociuk wniósł do ministry o zajęcie stanowiska i podjęcie działań prawodawczych celem uzupełnienia luki.