Masowa kontrola detergentów: sprawdzili chemię w sklepach. Zwróć na to uwagę podczas zakupów

Niektórzy producenci chemii domowej nie sprostali swoim obowiązkom, co udowodniły testy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Firmy zapełniające sklepowe półki detergentami w konsekwencji musza liczyć się z karą. Dla klientów to lekcja: na to warto zwracać uwagę podczas zakupów i selekcjonowania produktów.
Jakość detergentów jest kluczowa
Jakość detergentów ma ogromne znaczenie dla potencjalnych kupujących, wpływają zarówno na skuteczność produktu, jak bezpieczeństwo jego użytkowania. To w końcu środki chemiczne, które mają kontakt z naszą skórą, ubraniami, naczyniami czy powierzchniami w domu – dlatego istotne jest, by były skuteczne, ale jednocześnie bezpieczne dla zdrowia i środowiska.
Równie istotne są również oznaczenia na opakowaniach, które wskazują między innymi na skład chemiczny, sposób użycia, a także ostrzegają przed potencjalnym niebezpieczeństwem, pozwalają konsumentom świadomie wybrać produkt dopasowany do ich potrzeb. Dzięki nim łatwiej uniknąć reakcji alergicznych, uszkodzenia tkanin czy niewłaściwego zastosowania, które mogłoby skutkować np. poparzeniami czy zatruciami.

Wśród kluczowych informacji umieszczonych na opakowaniach detergentów wymienia się również te dotyczące ekologiczności produktu, jego biodegradowalności, a także braku testów na zwierzętach — to wszystko umożliwia klientom dokonanie odpowiedzialnego wyboru. Ostatnie testy wykonane przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykazały, że nie wszyscy producenci stosują się do zaleceń. Posypały się kary.
Tak unikniesz paragonu grozy na wielkanocnym jarmarku w Krakowie. Taniej nie dla wszystkich Wielkanocne hity w TEDi. Klienci wyjdą z pełnymi koszykamiTym może się skończyć zakup detergentów
Skutki nieodpowiedniej jakości detergentów oraz błędnych lub nieczytelnych oznaczeń na opakowaniach mogą być poważne – zarówno dla zdrowia ludzi, jak i dla środowiska. Warto mieć to na uwadze, decydując się na zakup oraz sprawdzając, co ląduje w naszym koszyku. Wśród najistotniejszych zjawisk, do których może dojść po użytkowaniu nieodpowiedniego detergentu, warto wymienić przede wszystkim:
- reakcje alergiczne i podrażnienia skóry — brak wyraźnej informacji o składnikach alergennych może prowadzić do wysypek, swędzenia, a nawet poważnych problemów dermatologicznych,
- zatrucia i poparzenia — nieprawidłowo oznaczone produkty mogą zostać niewłaściwie użyte, np. przez dzieci lub osoby starsze, co może skutkować połknięciem środka, oparzeniem chemicznym czy uszkodzeniem błon śluzowych,
- uszkodzenia tkanin, powierzchni lub sprzętu AGD — detergenty niskiej jakości lub bez dokładnych instrukcji stosowania mogą powodować odbarwienia, zniszczenia materiałów lub osady w pralkach i zmywarkach.

Prócz tego warto wspomnieć również o możliwym szkodliwym działaniu detergentów na środowisko, co może się przyczyniać do zanieczyszczania wód i gleby, a także uniemożliwieniu klientowi dokonania świadomej decyzji zakupowej. Bywa, że może on zostać wprowadzony w błąd i zakupić produkt, którego nigdy nie chciałby użyć, choćby ze względów ideologicznych.
Odpowiednie oznakowanie to zatem nie tylko obowiązek prawny producenta, ale też realne zabezpieczenie zdrowia i komfortu użytkowników. Niedawne testy przeprowadzone przez UOKiK dowiodły jednak, że wiele firm wciąż ma problem z dostosowaniem się do przepisów.
Zobacz: Zmiana godzin otwarcia Biedronki przed Wielkanocą. Klienci muszą to wiedzieć
Wyniki kontroli detergentów niepokoją
Wojewódzkie inspektoraty Inspekcji Handlowej z Gdańska, Krakowa, Katowic i Warszawy przeprowadziły kontrolę oznakowania detergentów dostępnych w sprzedaży. Łącznie sprawdzono 123 partie produktów pochodzących od 31 przedsiębiorców. Nieprawidłowości wykryto w przypadku 20 partii, co stanowi 16% całej próby. Zastrzeżenia dotyczyły 5 przedsiębiorców, których produkty nie spełniały wymagań informacyjnych.
Kontrole odbyły się w 12 hurtowniach, 11 sklepach detalicznych oraz 8 placówkach wielkopowierzchniowych. W 15 partiach brakowało oznaczeń w języku polskim lub niektórych obowiązkowych informacji, takich jak procentowy skład detergentów. W dwóch przypadkach nie wskazano obecności konserwantów, a jedna partia nie posiadała ostrzeżenia „UWAGA”. W innym przypadku zabrakło informacji dotyczących opakowań i sposobu postępowania z odpadami opakowaniowymi. Dodatkowo jedna partia detergentów znajdowała się już po upływie daty ważności.
Inspekcja Handlowa przekazała informacje o wykrytych nieprawidłowościach do odpowiednich oddziałów Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Większość przedsiębiorców, których produkty zakwestionowano, podjęła działania naprawcze i uzupełniła brakujące oznaczenia. Ostatecznie pojawiły się kary w wysokości 1000 zł za niewywiązanie się z obowiązku informacyjnego dotyczącego systemu zwrotu opakowań i zasad postępowania z odpadami.
UOKiK zdecydował się na zaapelowanie do konsumentów, aby ci zwracali szczególną uwagę na wszelkie nieprawidłowości dotyczące oznakowania detergentów, a następnie zgłaszali je do Inspekcji Handlowej. Wskazano również, że istotnymi elementami opakowań jest szczelność opakowania, bezpieczne zamknięcie utrudniające otwarcie przez dzieci i informacje o bezpiecznym użytkowaniu oraz zagrożeniach dla środowiska.





































