Masowy wyciek danych polskich pacjentów. Chodzi m.in. o numery PESEL
Doszło do wycieku danych pacjentów z centrów medycznych All-Med w Łodzi i Nowa 5 w Gorzowie Wielkopolskim. Jak poinformowała już w kwietniu pierwsza z placówek, źródłem wycieku ma być spółka Medily, czyli twórca wykorzystywanego przez nie oprogramowania. Powiadomienia dostawały również osoby, które nigdy nie leczyły się w tych miejscach. Jak poradzić sobie z wyciekiem danych?
Wyciekły dane pacjentów łódzkiego centrum medycznego
Pierwsze informacje o wycieku danych z centrum medycznego All-Med w Łodzi pojawiły się już w kwietniu. Wówczas to pacjenci otrzymali powiadomienia SMS-em, lub e-mailem. Wszystkie zawierały wstrząsające wieści.
Atak hakerski na polskie markety. Wydano zalecenia dla klientówInformujemy, że naruszono poufność Twoich danych osobowych z centrum medycznego all-med z siedzibą w Łodzi – głosił komunikat.
Ważna informacja dla pacjentów. Te dane mogły ulec wyciekowi
W powiadomieniu znalazł się także link, odsyłający do oficjalnej strony centrum medycznego All-Med. Jak poinformował zespół placówki, źródłem wycieku jest spółka Medily sp. z o.o., która jest dostawcą oprogramowania medycznego do umawiania i obsługi wizyt lekarskich. Incydent dotyczy archiwum, gdzie naruszone dane mają sięgać najpóźniej 2019 roku. Jakie dane pacjentów mogły ulec wyciekowi? Chodzi przede wszystkim o PESEL-e, nazwiska, daty urodzenia, adresy, numery telefonów i dane zdrowotne. Tymczasem podobnego rodzaju komunikat otrzymały także osoby leczące się w placówce w Gorzowie Wielkopolskim.
ZOBACZ TAKŻE: Potężny wyciek danych z Santander. Co z klientami banku w Polsce?
Pokłosie wycieku z marca
W mniej więcej tym samym czasie pacjenci centrum medycznego Nowa 5 w Gorzowie Wielkopolskim otrzymali niemalże te same SMS-y. W zamieszczonym komunikacie mowa jest o podobnym zakresie wycieku: PESEL-e, nazwiska, daty urodzenia, adresy, telefony, dane logowania i dane zdrowotne. Centrum medyczne nie poinformowało jednak, z jakiego okresu mogą pochodzić dane, które uległy wyciekowi.
Warto zaznaczyć, że pierwsze doniesienia o wycieku danych z firmy Medily pojawiły się już w marcu. Informacje o pacjentach DCG Centrum Medycznego znalazły się wówczas na forum dla przestępców. Co ciekawe, portal niebezpiecznik.pl donosi o osobach, które nie leczyły się w placówce All-Med., a mimo tego otrzymały powiadomienie o wycieku danych.
Jak poradzić sobie z wyciekiem naszych danych? Należy przede wszystkim zastrzec numer PESEL, a także zachować szczególną ostrożność na próby kontaktu telefonicznego bądź mailowego, które mogą mieć na celu wyłudzenie dodatkowych informacji o nas. Niebezpiecznik.pl zaleca ponadto zrezygnowanie z korzystania z numeru telefonu i adresu e-mail, który został podany placówkom.
Źródło: niebezpiecznik.pl