Maspex zapowiada podwyżki cen. Wysokie koszty produkcji
Szef Maspeksu Krzysztof Pawiński w rozmowie z PAP poinformował o planowanych podwyżkach artykułów spożywczych. Wyjaśnił, że przyczyną zmian są rosnące koszty prowadzenia działalności.
Wyższe koszty produkcji
"Wprowadziliśmy podwyżki cen w marcu, kolejne w czerwcu, ale końcówka tego roku będzie wymagała kolejnej korekty cen. Myślę, że będzie to wzrost o kilkanaście procent. Chciałbym, żeby to zamknęło temat podwyżek na dłuższy czas, ale jest zbyt dużo niewiadomych, więc pewności nie mam" - powiedział PAP Biznes prezes Maspeksu Krzysztof Pawiński.
Prezes podkreśla, że firma jest zmuszona wprowadzić zmiany w cenach oferowanych produktów ze względu na rosnące produkcji. Chodzi przede wszystkim o obciążenia związane z energią, ale nie bez znaczenia są podwyżki cen surowców.
Pawiński spodziewa się, że ceny artykułów rolnych w kolejnym roku również będą rosły, ponieważ wzrosły koszty nawozów i środków ochrony roślin, które mają znaczący wpływ na opłacalność produkcji.
Maspex to grupa spożywcza, w jej skład wchodzi 70 marek, m.in. :Tymbark, Lubella, Kubus, Łowicz, Soplica, Żubrówka, DecoMorreno czy Krakus. Rocznie w zakładach Maspeksu wytwarza się 2,03 mld litrów soków, nektarów i napojów, ponad 280 tys. ton makaronów, wyrobów zbożowych i instant oraz niemal 170 tys. ton dżemów i przetworów.
Ceny energii i gazu
Po 22 sierpnia ceny gazu w Europie zareagowały paniką, kiedy Gazprom zakomunikował, że przeprowadzi zaplanowane prace remontowe. Po zakończeniu konserwacji znaleziono kolejną usterkę i przesył gazu nie ruszył. W rzeczywistości rzekomy problem techniczny o tylko pretekst do zawieszenia dostaw.
W wielu polskich firmach koszty energii elektrycznej w 2022 roku wzrosły nawet o 200 procent, a gazu o 400 procent. Eksperci nie mają wątpliwości, że potrzebne jest rządowe wsparcie dla firm.