mBank ma problem. KNF nałożyła karę o wartości 4,3 mln zł
mBank ukarany karą opiewającą na 4,3 mln złotych. KNF uznała, że mBank nie dochował należytej staranności w nadzorze nad funduszami inwestycyjnymi. Bank złożył odwołanie od decyzji KNF.
Z tego artykułu dowiesz się:
Za co mBank otrzymał karę
Jak odniósł się do całej sprawy
mBank z wielomilionową karą
mBank znalazł się w ogniu problemów. Niedawno sprawą mBanku zajął się UOKiK w związku ze skargą jednego z klientów, a teraz spadły na niego kary od Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Jedna opiewa na 50 tys. złotych, a druga na 4 mln 250 tys. złotych.
Wielomilionowa kara mBanku dotyczy funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez GetBack. Jak informuje portal money.pl, jest to bardzo mała kara dla mBanku, który co roku odnotowuje miliardowe zyski.
Problem kary na 4,3 mln złotych dotyczy sposobu GetBack w roli windykatora, który związany jest z niespłaconymi obligacjami. Dodatkowo, KNF wykryła nieprawidłowości w postępowaniu mBanku występującego w roli depozytariusza. mBank miał dysponować informacjami dotyczącymi wycen aktywów, ale nie weryfikował ich w odpowiedni sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
mBank zapowiada odwołanie
KNF dopatrzyła się także innych nieprawidłowości. mBank miał nie podejmować czynności wyjaśniających w zakresie podpisywanych aneksów do umów z klientami. Te miały być sformułowane na niekorzyść klientów.
mBank zapowiedział, że nie składa broni. Na oficjalnej stronie mBanku pojawiło się wyjaśnienie w tej sprawie. "Decyzja nie jest ostateczna ani prawomocna. Bank złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy" - podkreślono. Na razie mBank nie podał jakich argumentów użył w zażaleniu.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]