Miasta chciałyby eksmitować mieszkańców. "Ustawa o prawie lokatorskim jest bolączką"
Miasto promujące stałych mieszkańców, to, przynajmniej w kontekście mieszkalnictwa, rozwiązanie niemożliwe? Mieszkanie komunalne, choć może zostać przyznane wyłącznie osobie na stałe zameldowanej w danej gminie, w praktyce, przez regulacje ustawy o ochronie najemcy, generuje zadłużenie względem miasta. Prezydenci Wrocławia i Jeleniej Góry podali kwoty. “Ustawa o prawie lokatorskim jest bolączką”.
Miasta chciałyby eksmitować dłużników
“Bolączką jest ustawa o prawie lokatorskim. We Wrocławiu mamy ponad 30 tysięcy mienia komunalnego, upraszczając, ok. 8 tys. ludzi w ogóle nie płaci. Nie można ich wyprowadzić. Nie jest to uczciwe społecznie” - mówi wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur. Jelenia Góra u swoich wierzycieli ma ok. 50 milionów zł. długu. W teorii - ściągalnego, w praktyce - nie. Do tego dochodzi kontekst “booking island”, czyli mieszkań kupowanych pod najem krótkoterminowy, z którym polskie miasta, zwłaszcza te turystyczne, walczą od lat.
Zobacz też: Ile zarabia klasa średnia? Należy do niej spora grupa Polaków
Porzucone hulajnogi? Poznań znalazł rozwiązanie. "Udało się, nie zabiliśmy biznesu"Wiceprezydent Wrocławia o mieszkaniach komunalnych: "chcielibyśmy uwolnić tę tkankę". Dla nauczycieli
Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia, podczas pierwszego dnia 18. edycji Smart City Forum podniósł problem mieszkalnictwa komunalnego i sprzężonych z nim długów, generowanych przez niepłacących najemców. Słowa wiceprezydenta podpierają dane GUS: do końca 2023 r. w całej Polsce ok. 335 tys. lokatorów było zadłużonych wobec gminy (ok. 45 proc. wszystkich mieszkań komunalnych). 3 lata wcześniej, na koniec 2020 r., dług miało 392 tys. mieszkań, co oznacza, że trend jest bliski stałego. Jeszcze w 2020 r. Instytut Rozwoju Miast i Regionów relacjonował, że największe zadłużenie mają ci lokatorzy, którzy uporczywie unikają kontaktu z władzami gminy. Nie odbierają, nie odpisują, nie wpuszczają do domu. Dlaczego tak jest?
Eksmisja z lokalu komunalnego
Samorządowcy upatrują źródła problemu w stanie prawnym. Zgodnie z przepisami wypowiedzenie umowy najmu mieszkania komunalnego (z powodu zadłużenia) może mieć miejsce w przypadku, gdy zadłużenie wynosi co najmniej 3 transze czynszu. Ale eksmisja “na bruk” w Polsce nie istnieje - właściciel lokalu (w tym przypadku gmina) nie może eksmitować lokatora, bo ten podlega ustawie o ochronie praw lokatorów. W praktyce więc, właściciel może złożyć wniosek o eksmisję dobrowolną, a później złożyć pozew o eksmisję do sądu. Ostateczne usunięcie z lokalu może się odbyć wyłącznie w przypadku otrzymania prawomocnego wyroku sądu. Postępowanie sądowe może trwać kilka lat, w tym czasie zadłużenie rośnie, a płaci samorząd. W wielu przypadkach sąd przyznaje eksmitowanemu mieszkanie socjalne.
Chcielibyśmy uwolnić tę tkankę, która nie pracuje, a która mogłaby pracować na rzecz lokalnej społeczności, choćby dla nauczycieli, żeby ich premiować, wiemy jak mało zarabiają.
Jelenia Góra: dług wobec gminy wynosi 50 milionów złotych
Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak odparł, że - w przypadku jego miasta - dług wobec gminy wynosi 50 milionów złotych. Dodał przy tym kontekst kupowania nieruchomości w charakterze inwestycyjnym.
W miastach turystycznych mamy trochę inny problem; zakupu mieszkania przez osoby niemieszkające w mieście, a traktujące tę nieruchomość jako kapitał. Niedawno spotkałem się z deweloperem, który w Jeleniej Górze buduje trzy budynki. Osoby, które kupują te mieszkania to w 60 proc. osoby spoza miasta; z Łodzi, Warszawy. Czasem z zagranicy.