Misja Artemis. Po 50 latach wracamy na Księżyc
Po wielu latach przygotowań i niezliczonych testach, NASA jest gotowa ponownie wysłać ludzi w kierunku Księżyca. Start rakiety miał odbyć się dzisiaj, lecz został anulowany w ostatniej chwili z powodu problemów technicznych.
Misja Artemis
NASA na swoim koncie na Twitterze poinformowała, że niestety start rakiety SLS nie odbędzie się dzisiaj. Przyczyną odwołania startu jest problem z odpowietrzaniem silnika nr 3.
Kolejna próba odbędzie się już niedługo, prawdopodobnie 2 lub 5 września.
Misja Artemis to program lotów kosmicznych realizowany przez NASA. Agencji pomaga wiele prywatnych firm z branży kosmicznej. Jednym z ważnych partnerów jest również Europejska Agencja Kosmiczna.
Misja Artemis 1 to misja bezzałogowa. W kapsule Orion polecą trzy manekiny - Campos, Helga i Zohar. Podczas lotu testowego zebrane zostaną ważne dane, które wpłyną na wyższe bezpieczeństwo ludzi, którzy już niedługo zastąpią manekiny.
Statek Orion okrąży Księżyc i po 42 dniach powróci na Ziemię.
Celem misji Artemis jest ponowna obecność ludzi i założenie bazy na Księżycu, a także wysłanie tam pierwszej kobiety w 2025 roku.
Pierwsza taka misja od 50 lat
Jeżeli odniesiemy sukces, będzie to pierwsze lądowanie ludzi na Księżycu od ponad 50 lat. Ostatnia misja - Apollo 17, miała miejsce 11 grudnia 1972 roku.
Astronautów już wkrótce przetransportuje rakieta Space Launch System. Jest to największa i najpotężniejsza w tej chwili rakieta świata, nie licząc Starshipa firmy SpaceX, który cały czas jest w fazie prototypowania i rozwoju