Mistrzowskie zarobki. Piotr Żyła za zdobycie złotego medalu zarobi krocie
Większość kibiców żyje wczorajszym sukcesem polskich skoków w Planicy, gdzie Piotr Żyła zdobył złoty medal na skoczni normalnej. Jednak mało kto wie, że oprócz mistrzostwa, polski skoczek przywiezie do kraju również sporą sumę pieniędzy.
Żyła ponownie mistrzem
W sobotnim konkursie skoków przeprowadzonym w ramach Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym w Planicy, Piotr Żyła zajął pierwsze miejsce. Obronił tym samym tytuł mistrza świata, wywalczony dwa lata temu.
Jak podaje Business Insider, sytuacja Żyły nie wyglądała kolorowo po pierwszej serii. Znajdował się on bowiem na 17 miejscu, tracąc niewiele do Norwega Halvora Egnera Graneruda.
Sporo pieniędzy oprócz medalu
Cytowany przez Business Insidera były sędzia FIS Edward Przybyła stwierdził, że skok mistrza był idealny. Odległością na 105 metrów Żyła pokonał m.in. Niemców Andreasa Wellingera i Karla Geigera.
Oprócz samego medalu, Żyła przywiezie do kraju również nagrodę pieniężną. A ta, jak się okazuje, nie jest tak mała jak mogłoby się wydawać.
Zagranica: konkurs był loteryjny
Według danych Business Insidera, za zdobycie mistrzostwa Piotr Żyła otrzyma ok. 150 tys. zł. Tymczasem wicemistrzowie Wellinger i Geiger muszą się zadowolić kwotami odpowiednio 94 tys. zł i 56 tys. zł.
Po konkursie austriackie oraz norweskie środowiska skoków narciarskich stwierdziły, że konkurs nie był przeprowadzony do końca sprawiedliwie w kontekście ustawienia belki i wiatru. Jak informuje jednak Sport.pl, nie chodzi tu jednak o podważenie tytułu Żyły, a o loteryjność zawodów.