Mój prąd właśnie wystartował. Lepiej złóż wniosek, można dostać 20 tys. zł
15 kwietnia 2022 r. ruszył nabór do czwartego programu “Mój Prąd”. Właścicielom domów rząd dopłaci nawet 20 tys. zł. Wsparcie jest bezzwrotne i zwolnione z podatku dochodowego. Pula pieniędzy jest ograniczona i wynosi ok. 350 mln zł.
Od początku edycji programu wpłynęło 444 tys. wniosków a łączna wypłacona kwota przekroczyła 1,8 mld zł. Tym razem budżet jest mniejszy niż w poprzednich edycjach i wynosi ok. 350 mln zł.
W poprzednim naborze zaoferowane dofinansowanie rozeszło się błyskawicznie. Tym razem pieniądze będzie można otrzymać nie tylko na instalacje fotowoltaiczną, ale i na systemy magazynowania energii cieplnej, energii elektrycznej oraz na systemy inteligentnego zarządzania energią. Rząd zapowiedział również, że będzie można się starać o dofinansowanie zakupu domowych ładowarek do samochodów elektrycznych.
Dla kogo i na jakich zasadach przyznawane jest dofinansowanie
O dofinansowanie mogą ubiegać się osoby fizyczne chcące zainstalować instalacje fotowoltaiczne, magazyny ciepła i energii oraz inteligentne systemy zarządzania energią.
“Wnioskodawca jeśli zdecyduje się na instalację PV otrzyma do 4 tys. zł. Jeśli jednak zdecyduje się na kilka elementów tego systemu, wtedy otrzymać może do 5 tys zł. Na przykład decydując się na magazyn ciepła otrzymamy kolejne 5 tys. zł, na magazyny energii 7,5 tys. zł a dołączając do tego system zarządzania energią w domu, możemy otrzymać łącznie 20,5 tys. zł” - mówi wiceprezes NFOŚiGW.
Wnioski składa się tak jak w przypadku poprzednich edycji elektronicznie, do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nabór potrwa od 15 kwietnia do 22 grudnia 2022 r. lub do wyczerpania środków.
Prosumenci, bo tak nazywają się osoby, które będą w temacie fotowoltaiki jednocześnie producentami i konsumentami, będą rozliczać się w nowym systemie net-billingu.
Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki
Od 1 kwietnia 2022 r. wprowadzono nowe zasady dla prosumentów instalacji fotowoltaicznych. Systemem net-meteringu został zastąpiony systemem net- billingu.
Do tej pory rozliczanie nadwyżek energii ze słońca odbywało się na podstawie analizy wprowadzone ilości energii ze słońca i pobranej energii z sieci. W przypadku instalacji o mocy do 10 kW w systemie opustów za każdy 1 MWh energii prosument miał prawo do bezpłatnego pobrania 0,8 MWh, a w przypadku instalacji o mocy 10-15 KW do pobrania 0,7 MWh. O tyle było to proste, że prosument mógł rozliczyć nadwyżkę energii na podstawie tej pobranej.
Dziś system jest bardziej skomplikowany, bo energię rozlicza się na podstawie jej wartości. Różnica dla prosumentów jest znacząca. W nowym systemie nadwyżki będą rozliczane do 1 lipca br. wg średnich cen miesięcznych, a od 1 lipca według cen godzinowych. Konsument będzie sprzedawał po cenach rynkowych. W przypadku niedoboru energii prosument będzie musiał kupić z sieci energię na podstawie taryf stosowanych przez operatora.
