Wprowadzono nową monetę. Nie z żadnym królem ani z królową
Z tego artykułu dowiesz się:
Jaką specjalną monetę wypuściła Mennica Gdańska
Które monety cieszą się szczególnym zainteresowaniem
Dlaczego warto inwestować w monety
Cyberpunk na monecie
Cyberpunk 2077 to jedna z najlepiej sprzedających się gier komputerowych. Mimo wielu wpadek, ile gra zdążyła zaliczyć od daty premiery, w dalszym ciągu jest niezaprzeczalnym hitem i nie schodzi z języków graczy.
Mennica Gdańska, która często podejmuje tego typu tematykę, zdecydowała się sprawić fanom Cyberpunka niespodziankę i jako pierwsza wybiła monetę, która swoim wyglądem nawiązuje do rodzimej produkcji gry "Cyberpunk 2077".
- Jest to pierwsza na świecie moneta kolekcjonerska, która nawiązuje do Cyberpunka. Monety zazwyczaj upamiętniają przeszłość, a my z kolei prezentujemy futurystyczną wizję. Jesteśmy przekonani, że wielu graczy i fanów science fiction będzie zainteresowanych taką monetą jako sposobem na inwestycje - powiedziała cytowana przez Wyborczą Izabela Lemańczyk z Mennicy Gdańskiej.
Nowa moneta otwiera nową serię Mennicy Gdańskiej - "The Punk Universe". Cała kolekcja ma być poświęcona “nurtom science-fiction, które przedstawiają alternatywne rzeczywistości związane z mechaniką i technologią”, czytamy na stronie Mennicy.
Cała seria monet ma nawiązywać do cyberpunka jako całego gatunku science-fiction dotyczącego rozważań o zaawansowanej technologicznie przyszłości, będącej swego rodzaju antyutopią, ponieważ ludzie żyjący w całkowicie zautomatyzowanym świecie muszą mierzyć się z problemami nowego świata - przemocą, moralną destrukcją i patologią.
Jak podaje MG, nowa moneta doskonale oddaje charakter Cyberpunka. Rewers monety zachwyca mnogością szczegółów. Jak na monetę projekt jest niezwykle barwny. Kolory przywodzą na myśl nowoczesne lasery i neony. Kolejną ciekawostką, którą na pewno docenią fani gry, jest to, że w produkcji monety użyto druku fluorescencyjnego, dzięki czemu świeci w ciemności.
Moneta jest trójwymiarowa, ponieważ niektóre elementy zostały podkreślone przez podniesienie. Awers także zachowany jest w konwencji cyberpunkowej. Przywołuje skojarzenia np. z “Matrixem” przez skomplikowane połączenia, które mogą być zarówno informatyczne, jak i neuronalne.
Nakład monety jest limitowany, co dodatkowo zwiększa jej wartość. Wyprodukowano łącznie 500 sztuk, połowa ma być przeznaczona dla fanów gry, a drugie tyle ma trafić na rynek kolekcjonerski.
“Grosza daj Wiedźminowi”
Z premierą “Wiedźmina” na Netfliksie zbiegła się premiera specjalnej monety kolekcjonerskiej nawiązującej do ukochanej przez Polaków sagi o tytułowym Wiedźminie.
Seria autoryzowanych przez Andrzeja Sapkowskiego monet ma mieć łącznie 8 emisji. Pierwsze specjalne monety trafiły do fanów już w 2019 roku.
Tegoroczna emisja monet wywołała niemałe zamieszanie wśród fanów przygód Wiedźmina, ponieważ nie dość, że w sposób oczywisty nawiązuje ona do sagi Sapkowskiego, jest oprócz tego niezwykle kunsztownie wykonana i podobnie jak w przypadku monet Cyberpunka, ich nakład jest limitowany. W każdej emisji wychodzą kolejne dwie monety. Najnowsza edycja z 2020 roku nawiązuje do opowiadania "Miecz Przeznaczenia".
Serię monet kolekcjonerskich monet otworzyły monety "Ostatnie Życzenie". Mennica planuje wybić w sumie osiem emisji inspirowanych “Wiedźminem” monet kolekcjonerskich - od 2019 do 2026 roku.
Inwestowanie w popkulturę
Czas pokazał, jak bardzo potrafią zyskać na wartości przedmioty nawiązujące do kultury popularnej. Przykładem mogą być chociażby komiksy, które na licytacjach osiągają potężne sumy.
Business Insider przekazał, że anonimowy nabywca nabył „Batman #1” za kwotę 2,2 miliona dolarów. Mowa o tylko jednym komiksie niepozornych rozmiarów. Pokazuje to, że w takie fanowskie gratki naprawdę warto inwestować - ten sam zeszyt z przygodami Batmana został nabyty na aukcji za trzy tysiące dolarów.