Na taką pogodę w Polsce długo czekaliśmy. IMGW wystosowało jednak alert, duże zaskoczenie
W ostatnich dniach w Polsce panowały niskie temperatury, choć niebo pozostawało bezchmurne. Dziś w końcu pogoda zacznie się zmieniać. Termometry wskażą wartości, które dawno nie były notowane o tej porze roku. Czy to oznacza definitywny koniec zimy, czy raczej chwilowy kaprys aury? Sprawdzamy szczegóły prognozy i analizujemy, co czeka nas w najbliższych dniach. IMGW ostrzega.
Słoneczny początek dnia – czy to zwiastun prawdziwego ocieplenia, czy tylko chwilowy kaprys pogody?
Od samego rana niemal w całym kraju dominuje bezchmurne niebo i niskie temperatury. Przymrozki, które w ostatnich dniach dawały się we znaki, zaczynają powoli ustępować. Na północnym wschodzie kraju pojawia się miejscowe zachmurzenie, ale deszczu na razie nie przewidujemy.
Taki początek dnia może wydawać się idealnym zwiastunem ocieplenia, ale czy rzeczywiście tak będzie? Warto pamiętać, że marcowa aura bywa kapryśna, a słoneczny poranek nie zawsze oznacza ciepłe popołudnie. W ciągu dnia jednak sytuacja ma się diametralnie zmienić, a temperatura poszybuje w górę. Jej wzrost może sprawić, że poczujemy pierwsze powiewy wiosny, ale czy to już trwała zmiana? Czy możemy odłożyć zimowe kurtki i cieszyć się cieplejszym powietrzem? Sprawdźmy, co przyniesie reszta dnia.
Nie można jednak zapominać, że pogoda w marcu bywa niezwykle dynamiczna. Mimo optymistycznych poranków, w poprzednich latach zdarzały się nagłe załamania aury – od gwałtownych burz po powroty śniegu. Czy i tym razem czeka nas niespodzianka? Prognozy wskazują, że nie wszędzie ocieplenie będzie równie odczuwalne. Na północnym wschodzie kraju, gdzie poranki są jeszcze bardzo chłodne, mieszkańcy mogą odczuwać wyraźny kontrast między zimnem a popołudniowym wzrostem temperatur. Warto więc mieć przy sobie zarówno cieplejszą odzież na poranne wyjścia, jak i lżejsze ubrania na popołudnie.
Temperatura wzrośnie, ale czy to koniec zimowych niespodzianek? Apel IMGW
W ciągu dnia termometry pokażą wartości, które mogą pozytywnie zaskoczyć mieszkańców większości regionów. W centralnej i zachodniej Polsce temperatura wzrośnie nawet do 15°C–18°C, co jak na marzec jest wynikiem bardzo wysokim. Na południu kraju lokalnie może być jeszcze cieplej, zwłaszcza w miejscach osłoniętych od wiatru.
Jednak nie wszędzie ocieplenie będzie tak odczuwalne. Na północnym wschodzie oraz w rejonach podgórskich nadal utrzymywać się będą chłodniejsze masy powietrza. W tych miejscach słupki rtęci nie przekroczą 10°C–12°C, a poranki mogą być jeszcze mroźne, jak ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Warto również zwrócić uwagę na wiatr, który w niektórych częściach kraju może wzmagać odczucie chłodu. Zwłaszcza na wybrzeżu oraz w rejonach podgórskich powieje silniej, co może obniżać komfort termiczny. Mimo to dla wielu osób dzisiejszy dzień będzie pierwszym zwiastunem wiosny – idealnym momentem na spacer czy aktywność na świeżym powietrzu.
Wiosna na dobre rozgości się w Polsce?
Choć dzisiejsza aura sprzyja optymistycznym prognozom, synoptycy ostrzegają, że w kolejnych dniach sytuacja może się zmieniać. Na horyzoncie pojawia się możliwość chwilowego ochłodzenia, zwłaszcza w drugiej połowie tygodnia. Modele pogodowe wskazują na powrót frontów atmosferycznych, które mogą przynieść miejscowe opady deszczu, a nawet deszczu ze śniegiem na północy i wschodzie kraju.
Nie oznacza to jednak, że zima wróci na dobre. Temperatury raczej nie spadną poniżej zera w ciągu dnia, ale noce mogą jeszcze być chłodne. Wszystko wskazuje na to, że przełom marca i kwietnia będzie pełen dynamicznych zmian, dlatego warto śledzić prognozy na bieżąco i nie rezygnować jeszcze całkowicie z cieplejszych ubrań.
Mimo możliwych wahań temperatur i krótkotrwałych ochłodzeń trend długoterminowy sugeruje, że wiosna coraz śmielej puka do naszych drzwi. Już wkrótce możemy spodziewać się dłuższych okresów ciepłej i stabilnej pogody, choć jak zawsze – natura lubi zaskakiwać.
