Nadchodzi podwyżka płacy minimalnej. ”Bardzo duże obawy”
W lipcu wejdzie w życie kolejna podwyżka płacy minimalnej. Wzrost płac o 20 proc. rząd ogłosił w październiku 2023 roku. Będzie to już druga podwyżka w tym roku, pierwsza obowiązuje od stycznia. Eksperci ds. rynku pracy nie kryją obaw.
Nowa płaca minimalna
Od 1 stycznia 2024 roku w Polsce obowiązuje nowa kwota płacy minimalnej, która wynosi 4242 zł brutto. To o 642 zł więcej niż w 2023 roku. Stawka godzinowa wynosi natomiast co najmniej 23,50 zł brutto, co daje 4 zł za godzinę pracy więcej niż przed podwyżką płacy minimalnej. 1 lipca bieżącego roku stawka minimalna wrośnie kolejny raz i będzie wnosiła 4300 zł brutto przy 28,10 zł stawki godzinowej.
Duży bank wypłaci najwyższe premie w historii. Można zgarnąć nawet 600 zł”Bardzo duże obawy”
Portal Superbiz.se.pl podaje, że już o styczniowej podwyżce eksperci wypowiadali się z nieukrywanym sceptycyzmem. Wzrost płac najbardziej miały odczuć małe i średnie firmy.
Styczniowa podwyżka płacy minimalnej wpłynęła negatywnie na rynek pracy i działalność firm, przede wszystkim małych i średnich przedsiębiorstw. O ile duże przedsiębiorstwa, czy spółki z wysokim, zagranicznym kapitałem poradziły sobie z podwyżkami, o tyle mniejsze firmy i przedsiębiorstwa bardzo głośno spekulowały, obawiając się o swoje być albo nie być. Było o tym głośno i do dziś ten temat nie został zapomniany, bo przecież od lipca szykują nam się kolejne podwyżki i to wywołuje w tych mniejszych i średnich przedsiębiorstwach naprawdę bardzo duże obawy – mówiła w rozmowie z Superbiz.se.pl Ewelina Gawlik, Prezes agencji Nova Praca Group, ekspertka ds. rynku pracy.
Ekspertka zauważa, że wzrost płacy minimalnej oznacza z reguły przymus podniesienia cen usług i produktów.
Podwyżka płacy minimalnej w 2025
Tak zwaną ”minimalną krajową” w Polsce otrzymuje ok 3,6 mln osób. Z wyliczeń przygotowanych dla „Dziennika Gazety Prawnej” w przyszłym roku płaca minimalne ma wynieść ponad 4500 zł. Prognozę oparto na wskaźnikach Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2024-2027, przyjętego przez rząd pod koniec kwietnia. Podane podwyżki to plan minimum wymagany przez przepisy. Nie można więc wykluczyć, że rząd przyjmie wyższe wzrosty.
Źródło: superbiz.se.pl, PAP