Najnowszy iPhone ma poważne problemy z dźwiękiem. Na razie warto wstrzymać się z zakupem
Nie jest wcale takie odosobnione, że produkty Apple cierpią na choroby wieku dziecięcego, co już nie raz doprowadzało do konieczności wycofywania całych partii i wymiany egzemplarzy, które trafiły już w ręce klientów, na nowe produkty. Wiemy już, że nie inaczej jest z najnowszym iPhonem 15, co może skłaniać do wstrzymania się za zakupami.
Problemy wieku dziecięcego nowych iPhone’ów
W przypadku iPhone’a 15 już od pierwszych dni po tym, jak urządzenia trafiły do klientów, zgłaszano między innymi problemy z niską odpornością na konstrukcji mimo zastosowania tytanowej ramki. Do tego nas już jednak Apple przyzwyczaiło i odpowiednio się przed tym zabezpieczyło. Większym problemem jest nagrzewanie się smartfonu do takiej temperatury (nawet 40°C), że nie sposób utrzymać go w dłoniach. Ten z kolei problem Apple zobowiązało się rozwiązać aktualizacją oprogramowania.
Właśnie dostrzeżono nowy problem, który może okazać się znacznie poważniejszy niż źle zoptymalizowane oprogramowanie skutkujące na tyle nieodpowiednim zagospodarowaniem zasobów sprzętowych, że urządzenie się przegrzewa. Świeży nabywcy najbardziej zaawansowanego modelu najnowszego iPhone’a, iPhone’a 15 Pro Max, zgłaszają, że z jego powodu musieli wymieniać urządzenie na nowe i nie przyniosło to większych rezultatów.
Problemy z przegrzewaniem iPhone'ów. Apple ma rozwiązanieSmartfon za 7,2 tys. zł przesterowuje dźwięk
Wśród nich znalazł się twórca tiktokowego kanału MilesAboveTech, który poinformował, że jego iPhone 15 Pro Max musiał być wymieniany już dwukrotnie. Wszystko za sprawą głośnika, który po przekroczeniu rozsądnej granicy 80% głośności zaczął zniekształcać dźwięk w taki sposób, że „sprawiał wrażenie grzechotania lub pękania, jakby w środku znajdowała się woda”. Słychać to zarówno podczas odsłuchiwania muzyki, dźwięków z plików audio, jak i podczas rozmów telefonicznych. Zwłaszcza to ostatnie ma być szczególnie irytujące.
Z opisu tiktokera można wywnioskować, że powyżej 80% głośności w najnowszym, najbardziej zaawansowanym modelu wycenianym w Polsce na 7199 zł, dźwięk po prostu się przesterowuje. Co gorsza, po dwukrotnej wymianie egzemplarza na nowe w każdym kolejnym problem się powtarzał. Milesowi wtórują forumowicze zgromadzeni na MacRumors, potwierdzając, że także ich iPhone’y wydają przesterowane dźwięki przy głośności ustawionej na około 80%.
Możliwe dwojakie źródło problemu
Biorąc pod uwagę liczbę dyskusji na ten temat na forach i m.in. Reddicie, problem występuje powszechnie, lecz tylko w modelu Pro Max. Ponadto przesterowanie nie występuje zawsze. Apple jak dotąd nie ustosunkowało się do sprawy. Jest ona o tyle ciekawa, że problem może być zarówno sprzętowy, jak i na poziomie oprogramowania. Dopóki nie pojawi się potwierdzenie, że chodzi o drugi wariant, z zakupem najbardziej zaawansowanego iPhone’a 15 warto się na razie wstrzymać.