Nawet 4 miliony Polaków w opałach, pieniądze mogą zniknąć z ich kont. Klienci dużego banku zagrożeni
Pojawiło się bardzo ważne ostrzeżenie. Zespół CSIRT KNF realizujący zadania Sektorowego Zespołu Cyberbezpieczeństwa uprzedza przed znacznym atakiem na klientów dużego banku. Kilka milionów Polaków może stracić wszystkie oszczędności przez bardzo sprytnie zaplanowaną kampanię przestępców, a do tego paść ofiarą wielu innych oszustw.
Pieniądze mogą zniknąć z konta
Cyberprzestępcy to niebezpieczna grupa, której działania w sferze internetu stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Posługując się zaawansowanymi technikami, takimi jak phishing czy malware, atakują zarówno indywidualnych użytkowników sieci, jak i firmy czy instytucje. Działanie przestępców internetowych polega m.in. na kradzieży danych osobowych, informacji wrażliwych, czy po prostu pieniędzy. Oszuści grasujący w sieci powodują szkody na gigantyczną skalę, a walka z nimi wymaga nierzadko współpracy międzynarodowej.
Niestety, nawet zastosowanie najnowszych zabezpieczeń oraz edukacja odnośnie do poczynań złodziei nie zawsze przynoszą efekty. Trzeba pamiętać o konieczności instalacji i aktualizowaniu oprogramowania antywirusowego i innych pomocnych w walce z przestępcami programów, a także mieć się na baczności, bo oszuści stosują coraz to bardziej wymyślne sposoby. Tak jest również w przypadku najnowszego ataku na klientów jednego z dużych banków, o którym ostrzega CSIRT KNF. Pieniądze nawet 4 milionów klientów mogą zniknąć z ich kont, a do tego matacze mają jeszcze wiele innych złych zamiarów.
Potencjalne problemy przed terminowymi wypłatami 800+. Premier wyjaśnia dlaczegoUwaga na sprytną kampanię phishingową
Dużym sprytem wykazała się zorganizowana grupa przestępcza, która podszywa się pod BNP Paribas. Cyberprzestepcy publikują fałszywe informacje pod płaszczykiem oryginalnych reklam BNP Paribas. Ten wariant oszustwa jest o tyle przemyślany, że na reklamie użytkownik faktycznie widzi prawdziwą stronę banku. Przez to łatwo się naciąć. Dopiero po kliknięciu banera internauta zostaje przekierowany do fałszywej strony, ostrzega CSIRT KNF. Przez spryt złodziei i swoją nieuwagę można wpędzić się w poważne kłopoty. Fałszywa strona wyłudza bowiem bardzo istotne dane.
Fot. CSIRT KNF
Niebezpieczeństwo tkwi więc w stronie, do której przenoszony jest zainteresowany tematem użytkownik.
Chcą znać Twój PESEL i nazwisko panieńskie matki
Niebezpieczna reklama kieruje internautę do podrobionej strony bankowości internetowej. W tym miejscu cyberprzestępcy są w stanie wyłudzić od klienta banku dane logowania, ale także numer PESEL i nazwisko panieńskie matki użytkownika. Z tego powodu oprócz kradzieży środków zgromadzonych na koncie w banku można stać się ofiarą wielu innych oszustw. Po co oszustom PESEL i nazwisko panieńskie matki? Umożliwiają one uzyskanie wrażliwych informacji oraz wykorzystanie ich przeciwko danej osobie.
Dzięki wejściu w posiadanie takich danych złodziej może dopuścić się kradzieży tożsamości i podszywania się pod ofiarę, może działać w kierunku oszustw finansowych, zakładać fałszywe konta bankowe, przejmować kontrolę nad kontami w mediach społecznościowych i rozprzestrzeniać sieć nielegalnych działań. Warto zwrócić uwagę, że nazwisko panieńskie matki jest często stosowane także w celach weryfikacyjnych, takich jak resetowanie hasła czy potwierdzanie danych. Oszuści, którzy wejdą w posiadanie informacji osobistych, takich jak PESEL czy nazwisko rodzica, są w stanie wyrządzić gigantyczne szkody. Należy zachować ostrożność i nie ujawniać takich danych osobom, ani nie wypełniać formularzy pochodzących z niepewnych źródeł. Istotne jest także przyglądanie się adresom stron internetowych, do których odsyłają różne banery, reklamy i linki.
