Nawet 500 zł mandatu. Wielu psiarzy już pożałowało, a konsekwencje mogą być jeszcze gorsze
Posiadanie psa to nie tylko radość, ale i wielka odpowiedzialność. Właściciele psów niestety nagminnie popełniają jeden błąd, który naraża ukochane zwierzę na ogromny stres, a także może skutkować wysoką karą. Mandat to jednak tylko początek – konsekwencje mogą być opłakane.
Psie przepisy
Pies nazywany jest najlepszym przyjacielem człowieka nie bez powodu. Posiadanie czworonoga to nie tylko same korzyści, ale również duża odpowiedzialność. Każdy, kto zdecyduje się na jego zakup lub adopcję, musi być świadomy obowiązków, które go czekają. Właściciele muszą zadbać przede wszystkim o regularne karmienie i dostęp do świeżej wody oraz higienę zwierzęcia. Konieczne jest zapewnienie psu regularnej aktywności fizycznej i zabawy czy uczenie go odpowiedniego zachowania. Nie należy zapominać także o wizytach u weterynarza i dbaniu o zdrowie pupila.
Oprócz obowiązków związanych z codzienną opieką i pielęgnacją właściciele są zobowiązani również do przestrzegania przepisów. Regulacje dotyczą między innymi wyprowadzania zwierząt w różne miejsca oraz zachowania wymaganych środków ostrożności. Warto znać obowiązujące zasady, bo niezastosowanie się do nich może mieć opłakane konsekwencje, a mandat to najmniejszy problem.
Nie zostawiaj psa pod sklepem. Właściciele słono za to zapłacą
Spacery są nieodłącznym elementem codziennego życia z psem. Podczas takiego wyjścia powinniśmy zadbać o komfort oraz bezpieczeństwo naszego pupila. Warto pamiętać, że choć coraz więcej miejsc publicznych akceptuje towarzystwo czworonogów, to nie wszędzie możemy zabrać psa. Zwierzęta mogą na przykład jeździć w autobusach, tramwajach czy koleją, jeśli zastosujemy się do kilku kluczowych warunków. Z psim przyjacielem możemy wybrać się do lasu czy na plażę, ale również musimy pamiętać o obowiązujących zasadach bezpieczeństwa.
Czytaj więcej: Podatek od psa 2025. Termin zapłaty mija w kwietniu. Tylko ci właściciele są zwolnieni z opłat
Jeśli chodzi o sklepy, to obecność psów jest dopuszczalna, o ile właściciel lokalu na to pozwala. Wyjątkiem są tutaj oczywiście psy asystujące — w ich przypadku właściciel nie ma prawa odmówić wejścia do sklepu ze zwierzęciem. Wiele osób wciąż nagminnie popełnia ogromny błąd i na czas zakupów zostawia swojego pupila przed sklepem bez opieki na przysłowiowe “pięć minut”.
Wielu internautów narzeka na nieodpowiedzialne zachowanie właścicieli czworonogów. Przykładowo Interia Biznes cytuje wpis pochodzący z lokalnej grupy na Facebooku, w którym klient skarży się, że nie może zostawić roweru przed sklepem, bo pozostawione tam psy są agresywne i szczekają, gdy ktoś się do nich zbliża. Z kolei inna użytkowniczka przytacza sytuację sprzed dwóch lat, kiedy była świadkiem potrącenia psa przywiązanego do słupka.
Mandat, pogryzienie, a nawet utrata zwierzęcia
Pies przywiązany do barierki przy sklepie w wielu przypadkach utrudnia innym klientom robienie zakupów. Nawet jeśli zachowuje się bardzo spokojnie, to może zniechęcić do wejścia do sklepu osoby, które boją się psów. Warto mieć na uwadze, że takie zachowanie narusza przepisy art. 77 Kodeksu wykroczeń, związane z zachowaniem środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Zgodnie z treścią rozporządzenia grozi za to nawet 500 zł mandatu. Okazuje się jednak, że kara finansowa to dopiero początek. Konsekwencje mogą być o wiele poważniejsze.
Behawioryści jasno podkreślają, że pozostawienie zwierzęcia przed sklepem, apteką czy innym punktem usługowym często wiąże się z ogromnym stresem. Zwierzę nie rozumie sytuacji, w której się znalazło, więc może być przestraszone i przytłoczone. Co więcej, może dojść do ataku ze strony innego psa czy też człowieka, a nawet do kradzieży. Właściciele często nie zdają sobie sprawy, że zostawiając psa przed sklepem, ryzykują jego zdrowiem, a w skrajnych sytuacjach – także życiem.
Jak przekazała Interii Biznes kom. Wioletta Szubska z Wydziału Prasowo-Informacyjnego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji, złamanie zasad związanych z zachowaniem środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany. Dodatkowo właściciel, który nie dopełnia obowiązków w tym zakresie, może odpowiadać również za stwarzanie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia człowieka.
