Nawet 58 tysięcy złotych dotacji. Polacy masowo składają wnioski. "W połowie września budżet się wyczerpie"
To już piąta edycja programu “Mój prąd”. W tym roku oprócz dofinansowania na panele fotowoltaiczne, można ubiegać się o pieniądze na magazyny energii i pompy ciepła. Okazuje się, że zainteresowanie programem jest tak duże, że budżet może wyczerpać się za niecałe dwa miesiące.
"Mój Prąd" 5.0
Pod koniec kwietnia rozpoczął się nabór wniosków w „Moim Prądzie” 5.0. Ze względu na duże zainteresowanie, miesiąc później zdecydowano o zwiększeniu budżetu programu do 0,5 mld zł.
Nowością w programie są dotacje z NFOŚiGW do pomp ciepła oraz kolektorów słonecznych. Wnioskodawcy mogą ubiegać się o pieniądze z Funduszu na panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, kolektory słoneczne, magazyny energii, magazyny ciepła oraz systemy zarządzania energią. Maksymalnie można uzyskać do 58 tys. zł.
Będzie można zaoszczędzić na rachunkach za prąd. Rząd szykuje zmianyZłożono ponad 31 tys. wniosków
Paweł Mirowski, Wiceszef Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, poinformował, że program cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W ciągu dwóch miesięcy do Funduszu trafiło ponad 31 tys. wniosków na kwotę 278 mln zł.
"To oznacza, że budżet wykorzystany jest już w ponad połowie. Jeśli zainteresowanie będzie nadal tak duże, to w połowie września budżet się wyczerpie” - powiedział Mirowski.
Renta wdowia. Dodatkowe pieniądze dla tysięcy Polaków.
"Szukamy dodatkowych pieniędzy"
Wiceszef NFOŚiGW wyjaśnił, że trwają poszukiwania dodatkowych pieniędzy, które pozwolą przedłużyć nabór wniosków dla beneficjentów. „Obecnie trwa on do 22 grudnia bądź do wyczerpania się budżetu" - dodał Mirowski.
Przy łącznej wartości wniosków wynoszącej 278 mln zł, wnioski na ponad 80 mln zł dotyczyły pomp ciepła (3,5 tys. wniosków) i magazynów energii (1,9 tys. wniosków).