Netflix wprowadza zmiany. Nie wszyscy będą zadowoleni
Netflix ogłasza zmiany. Popularna platforma streamingowa zamierza odświeżyć swój wizerunek. Przy okazji pozbawi swoich użytkowników dostępu do części urządzeń. Co i jak zmieni się w Netflixie?
Netflix wysyła e-maile
Netflix to jedna z najpopularniejszych platform streamingowych na świecie. Według danych z końca marca br. Netflix obsługiwał 270 milionów płacących użytkowników.
Żadna firma rozrywkowa nie miała takiego programu rozwoju i takich ambicji. Powoduje on, że musimy tym bardziej zadbać o ofertę dla naszej widowni - zaznaczył zarząd firmy w swoim sprawozdaniu.
Brzmi to dość intrygująco, szczególnie wobec, jakie spółka zamierza podjąć wobec części użytkowników. Chodzi o zaprzestanie obsługiwania urządzeń Apple drugiej i trzeciej generacji. Ma to nastąpić z końcem lipca 2024 r. Oznacza to, że użytkownicy starszych modeli Apple TV nie będą mogli dalej korzystać z usług Netflixa.
Nowa opłata ma zastąpić abonament RTV. Wiadomo już, ile ma wynosićNowy wygląd strony głównej
Platforma zamierza także nieco odświeżyć swój wizerunek. Netflix zapowiada tym samym nowy wygląd strony głównej.
ZOBACZ: Ludzie masowo usuwają Instagrama. Wskazują jeden powód
Często widzimy, jak użytkownicy skanują stronę główną wzrokiem. Chcieliśmy, aby łatwiej było im ocenić, czy dany tytuł jest dla nich odpowiedni - powiedział Pat Flemming, dyrektor ds. produktu w Netflix.
Nowy układ ma być bardziej przejrzysty od dotychczasowego i bardziej przyjazny dla użytkownika. U góry ekranu pojawią się opcje:
- wyszukiwanie,
- strona główna,
- programy,
- filmy
- Mój Netflix.
Najpierw testy
Nowy wygląd Netflixa nie zostanie jednak wprowadzony od razu. Kierownicy projektu zapowiadają, że nowe rozwiązanie najpierw musi przejść okres testów. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, to nowego Netflixa możemy spodziewać się już w najbliższych miesiącach.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, chcielibyśmy podzielić się tym z większością naszej bazy użytkowników w najbliższych miesiącach i kwartałach – podsumowuje Flemming.