Nie odwołasz wizyty do lekarza, dostaniesz dotkliwą karę
Długie godziny oczekiwania na wizytę u lekarza stały się codziennością dla niemal wszystkich pacjentów w Polsce. Często trzeba spędzić w poczekalni naprawdę wiele czasu, by doczekać się na swoją kolej. Jak się okazuje, padł pomysł, który ma pomóc zniwelować ten problem.
Nieodwołane wizyty stały się poważnym problemem
Długie kolejki do lekarza ro problem, który już od dawna dokucza polskim pacjentom. Jak się okazuje, przyczynia się do tego nagminne nieodwoływanie wizyt, na których Polacy nie zamierzają się pojawić. Wprowadza to wiele zamieszania i sprawia, że czas oczekiwanie się znacznie wydłuża. “Fakt” powołuje się na dane NFZ, z których wynika, że w ubiegłym roku aż 1,3 mln pacjentów nie zjawiło się na umówionej wizycie. Teraz dziennik przedstawia zaskakujący pomysł, który mógłby ten problem rozwiązać.
Zobacz także: Polska ma dwóch nowych milionerów. Wiadomo, gdzie padły wygrane
Te osoby nie muszą już płacić składki zdrowotnej. Nowe przepisy od 2024 rokuPadł zaskakujący pomysł na skrócenie kolejek do lekarzy
Okazuje się, że pojawiła się obywatelska petycja, zgodnie z którą możliwe będzie ukaranie takiego pacjenta, który zapisał się na wizytę u lekarza i nie poinformował, że nie będzie w stanie się na niej stawić. Rozwiązanie, które pojawiło się w petycji będzie rozpatrywane przez posłów już w najbliższą środę.
W interesie publicznym wnoszę o podjęcie inicjatywy ustawodawczej, co najmniej istotnie redukując masowość niezrealizowania zamówionych wizyt lekarskich, będącego zagrożeniem życia i zdrowia wielu osób (niedostępność terminów wizyt dla innych) - brzmi petycja cytowana przez “Fakt”.
Kara za nieodwołaną wizytę?
Wyżej wspomniana petycja zawiera kilka rozwiązań, które z pewnością wpłynęłyby na rozwiązanie problemu z nieodwoływaniem wizyt przez pacjentów. Jedna z metod zakłada, że jeśli pacjent w ciągu roku nie przyjdzie na umówioną wizytę dwa razy, to trafi do Krajowego Rejestru Zadłużonych.
Proponuje się również konieczność dodatkowej opłaty za Podstawową Opiekę Zdrowotną, jeśli dwukrotnie nie zjawimy się na wizycie lub też nieobjęcie powszechnym systemem opieki zdrowotnej przez 12 miesięcy. Do wprowadzenia takich zasad konieczna byłaby zgoda resortu zdrowia. “Fakt” skierował do ministerstwa pytanie dotyczące kwestii nieodwoływania wizyt. W odpowiedzi zapewniono, że trwają prace nad rozwiązaniami, które zniwelują ten problem.