Nie tylko nieopłacony rachunek. W tym wypadku URE może odciąć dostawy prądu
Odcięcie od prądu nie zawsze musi wynikać wyłącznie z tytułu zalegających rachunków. Urząd Regulacji Energetyki podkreśla, że jest również kilka innych przesłanek, które mogą stanowić wystarczający powód, aby takie działania zostały podjęte. W tej sytuacji kluczowe jest otrzymanie specjalnego pisma — jeśli je dostaniesz, możesz oczekiwać dalszych konsekwencji.
Ceny energii niezmiennie rosną - ale rachunki trzeba płacić
Polacy wydają coraz większe kwoty na pokrycie kosztów związanych z pobieraniem energii elektrycznej. Działania doraźne, takie jak mrożenie cen energii nie ochronią wszystkich przed kłopotami, dlatego wciąż wielu Polaków ma problemy z terminowym pokrywaniem należności za prąd. Problemy zwiastuje specjalne pismo, które powinien otrzymać każdy obciążony konsekwencjami ze strony przedsiębiorstwa energetycznego.
Zatem, zanim kompletnie zostaniemy odcięci od elektryczności, muszą zostać dopełnione formalności. Odbiorca musi bezwzględnie zostać powiadomiony o tym, że w odcięcie gospodarstwa domowego od energii elektrycznej jest w planach. Jak powinny przebiegać takie procedury?
PKP zapowiada rewolucje. Czas podróży może być nawet dwukrotnie krótszy, pasażerowie się ucieszą Pobyt w sanatorium będzie droższy. Szykują się wysokie podwyżkiTak powinny przebiegać formalności związane z odcięciem prądu
Tak jak już wyżej wspomniano, procedurę powinno rozpocząć dostarczenie specjalnego pisma od przedsiębiorstwa energetycznego, w którym zawarte będą informacje o planowanym odcięciu prądu.
Jak przekazuje URE, odcięcie gospodarstwa domowego od prądu stanie się faktem, gdy:
odbiorca ten nie ureguluje zaległych i bieżących należności w okresie 14 dni od dnia otrzymania tego powiadomienia albo nie złoży w tym terminie wniosku o zastosowanie rozwiązania alternatywnego w stosunku do wstrzymania dostaw energii elektrycznej stosowanego przez sprzedawcę.
Mimo wszystko wznowienie dostaw energii elektrycznej nie jest trudne, ale trzeba wywiązać się z niedopełnionych obowiązków. Gdy tylko przyczyny odcięcia energii znikną, na mocy art. 6b ust. 5 ustawy Prawo energetyczne, dostawca musi niezwłocznie wznowić świadczenie usługi. Ale to z kolei wiąże się z dodatkową opłatą.
Wznowienie dostaw energii elektrycznej będzie wiązało się z koniecznością poniesienia dodatkowej opłaty za wznowienie wynikającej z taryfy za usługi dystrybucji energii elektrycznej przedsiębiorstwa, do którego sieci przyłączona jest instalacja odbiorcy" - wyjaśnia URE.
Warto wiedzieć, że nieopłacone rachunki to niejedyna przyczyna, dla której dostawy energii elektrycznej mogą zostać anulowane. Takich przesłanek jest znacznie więcej.
Niewielu zdaje sobie sprawę, że za to też mogą odciąć od prądu
Są cztery główne sytuacje, w których przedsiębiorstwo energetyczne może zadecydować o odcięciu gospodarstwa domowego od prądu. Oczywiście po pierwsze, jest to zwlekanie przez odbiorcę z zapłatą za świadczone usługi, co najmniej przez okres 30 dni po upływie terminu płatności (art. 6b ust. 1 pkt. 2 ustawy Prawo energetyczne).
Każdemu zdarzy się o czymś zapomnieć, jednak warto gdzieś zapisać, że trzeba zapłacić rachunki. Prawo do wstrzymania dostarczania energii elektrycznej przysługuje również w przypadku tych odbiorców, którzy co najmniej dwukrotnie w ciągu kolejnych 12 miesięcy zwlekają z zapłatą za świadczone usługi przez okres co najmniej jednego miesiąca.
Nie możemy zlekceważyć powiadomienia przedsiębiorstwa energetycznego o zamiarze wstrzymania dostaw energii elektrycznej. Opłaćmy zatem rachunek w terminie dodatkowo wyznaczonym przez przedsiębiorstwo energetyczne - alarmuje URE.
Mniej oczywistym powodem może być niezadbanie o to, aby nieruchomość, w której mieszkamy, była z punktu widzenia prawnego naszą własnością. Gdy odbiorca nie posiada tytułu prawnego do zajmowanego lokalu, również może dojść do przerwania dostaw prądu. Stanie się tak, gdy ujawnione zostanie to, że odbiorca użytkuje nieruchomość, obiekt lub lokal w sposób, który uniemożliwia cykliczne sprawdzenie stanu układu pomiarowo-rozliczeniowego i właściciel nie wyrazi on zgodny na to, aby zainstalować specjalny licznik przedpłatowy.
Dostawca wstrzyma świadczenie usług energetycznych również, gdy w wyniku kontroli zostanie ujawnione, że instalacja znajdująca się u odbiorcy stwarza bezpośrednie zagrożenie życia, zdrowia lub środowiska, lub gdy wykryty zostanie nielegalny pobór energii.
Warto pamiętać, że aby pomóc sobie w kontrolowaniu wydatków związanych z energią, można zainstalować w domu tzw. licznik przedpłatowy, który doładowywany jest przez właściciela. Urządzenie może realnie wpłynąć na racjonalną ocenę wydatków.
