Analitycy zszokowani, co Niemcy nadal trzymają "w skarpetach". Marki wciąż wartościowe

Niemcy nie mogą rozstać się z markami

Niemcy przystąpili do strefy euro w 2002 roku i tym samym wspólna europejska waluta zastąpiła tą dotychczasową, czyli marki. Blisko 20 lat po przyjęciu euro okazuje się jednak, że wielu Niemców nie potrafi rozstać się z dawną walutą i trzyma ją w przysłowiowych „skarpetach”, bądź na strychu, w piwnicy, czy pod materacem.

Jak podaje za agencją dpa Polska Agencja Prasowa, powołując się na Niemiecki Bank Federalny, nie wymieniono dotychczas 12,4 mld marek, z czego 6,61 mld to monety, zaś 5,79 mld to banknoty.

W przeliczeniu na sztuki jest to prawie 165 mln banknotów (w tym ponad 1 mln o najwyższym nominale tysiąca marek) i 23 mld monet.

W ciągu 11 miesięcy tego roku do Bundesbanku trafiło w sumie 53,4 mln marek i jest to wyraźny spadek w stosunku do minionego roku. Według przedstawicieli banku może mieć to związek z ograniczeniami wprowadzonymi w związku z pandemią.

- W bieżącym roku mieliśmy w każdym razie ponadproporcjonalny spadek ilości wpływających marek. Może to mieć związek z ograniczeniami spowodowanymi pandemią koronawirusa. Liczymy na to, że gdy sytuacja powróci do normy, zainteresowanie naszą ofertą znów się zwiększy – powiedział w rozmowie z dpa członek zarządu Bundesbanku, zajmujący się sprawami obiegu gotówkowego prof. Johannes Beermann, którego wypowiedź cytuje PAP.

Beermann zwraca uwagę, że blisko 20 lat po wprowadzeniu euro nadal zdarzają się przypadkowe odkrycia nawet siedmiocyfrowych kwot marek w banknotach. Przywołuje tu przypadek Niemca, który kilka miesięcy temu sprzątając dom chorego wuja znalazł w sumie 3,5 mln marek zapakowanych m.in. w worki czy pudełka od cygar.

Marki całkiem cenne

Przedstawiciele Bundesbanku podkreślają, że nie będzie dla nich zaskoczeniem, jeśli znaczna część marek nigdy nie zostanie wymieniona. Jednym z powodów jest fakt, iż nie brakuje kolekcjonerów gromadzących stare monety i banknoty. Uzyskują one jak zauważa PAP na rynku kolekcjonerskim ceny wyższe od ich nominałów.

Niemcy jak zauważa serwis Deutsche Welle najczęściej wymieniali marki na euro tuż po przyjęciu europejskiej waluty, czyli na początku 2002 roku.

Portal przypomina, że marki mogą być bezterminowo wymieniany w Bundesbanku. Jedno euro otrzymuje się za 1,95583 marki. Obecnie, w związku z wprowadzonym w ostatnich dniach w kraju lockdownem (będzie trwał do 10 stycznia przyszłego roku) marki mogą być przekazywane do banku jedynie pocztą.

Ciekawe, czy jak Polska przystąpi kiedyś do strefy euro, przywiązanie Polaków do złotówek (w monetach i w banknotach) będzie równie duże?