Nowe plany deregulacji ujawnione. Brzoska i samorządowcy w akcji

Deregulacja na horyzoncie – dlaczego to tak istotne?

Temat deregulacji od lat budzi emocje wśród przedsiębiorców i samorządowców. Nadmiar biurokracji, skomplikowane przepisy podatkowe oraz długotrwałe procedury administracyjne to jedne z największych przeszkód w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce. Firmy – zarówno duże, jak i te z sektora MŚP – od lat apelują o uproszczenie systemu prawnego, który ich zdaniem hamuje rozwój biznesu i zniechęca do inwestowania w Polsce.

Właśnie dlatego premier Donald Tusk zaproponował, aby zadanie uporządkowania przepisów powierzyć jednej z najbardziej przedsiębiorczych osób w kraju – Rafałowi Brzosce , prezesowi InPostu . Brzoska, znany ze swojego innowacyjnego podejścia do biznesu, ma zaproponować rozwiązania, które pozwolą zmniejszyć biurokrację i uprościć procedury administracyjne.

Powstały w lutym zespół ds. deregulacji ma ambitny cel – przygotować propozycje zmian w prawie , które ułatwią prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce i przyspieszą procesy decyzyjne na poziomie administracji. W prace zaangażowani są nie tylko eksperci z zakresu finansów i podatków, ale również przedstawiciele samorządów, którzy na co dzień mierzą się z problemami wynikającymi z przeregulowania systemu prawnego.

Przedsiębiorcy liczą na to, że działania zespołu nie skończą się jedynie na konsultacjach i rekomendacjach, ale faktycznie doprowadzą do uchwalenia zmian, które usprawnią działanie polskiej gospodarki.

Co już udało się ustalić? Prace trwają pełną parą

Jak wynika z informacji przekazanych przez członków zespołu, prace nad propozycjami deregulacyjnymi są już na zaawansowanym etapie . W rozmowie z portalsamorzadowy.pl , prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz , który również zasiada w zespole, zdradził, że propozycje zmian obejmą nie tylko uproszczenia podatkowe, ale także usprawnienia procedur administracyjnych, zmiany w zamówieniach publicznych oraz lepsze wykorzystanie baz danych .

Samorządy to ogromni pracodawcy, i to nie tylko w kontekście zatrudnienia w samych urzędach, ale także w szkołach, przedszkolach czy spółkach komunalnych. Potrzebujemy zmian, które uproszczą funkcjonowanie na wielu poziomach – tłumaczył Rokaszewicz.

Eksperci pracują także nad nowymi zasadami kontroli podatkowych , które mają ograniczyć nadmierne obciążenia dla przedsiębiorców. Jednym z pomysłów jest skrócenie czasu trwania kontroli oraz wprowadzenie zasady, że jeśli urząd skarbowy nie zakończy postępowania w ciągu sześciu miesięcy, to podatnik nie będzie musiał płacić odsetek za zwłokę.

Dodatkowo rozważane są zmiany w zasadach dotyczących rozliczania VAT-u oraz uproszczenie formularzy podatkowych , które dziś często są skomplikowane i niejasne nawet dla specjalistów.

Według źródeł zbliżonych do zespołu, propozycje są na tyle szeroko zakrojone, że mogą wywołać spore zamieszanie w systemie prawnym – co jednak jest postrzegane jako konieczny krok do uproszczenia biurokracji .

Kluczowe zmiany – na co mogą liczyć przedsiębiorcy i samorządy?

Najważniejsze propozycje deregulacyjne obejmują dziewięć zmian w rozporządzeniach i czternaście zmian ustawowych . Jakie konkretne rozwiązania są brane pod uwagę? Oto niektóre z nich:

• Zasada domniemania niewinności podatnika – koniec z nadmiernymi obciążeniami i karami dla przedsiębiorców, gdy to urząd skarbowy popełni błąd.
• Zmiany w VAT – ograniczenie stosowania kar oraz rezygnacja z podwyższonych o 50 proc. odsetek za zwłokę.
• Nowe podejście do kontroli podatkowych – jeśli procedura trwa dłużej niż sześć miesięcy, podatnik nie będzie zobowiązany do płacenia odsetek za zwłokę.
• Uproszczenie formularzy podatkowych – zwłaszcza tych związanych z podatkiem od nieruchomości.
• Zmiany w zamówieniach publicznych – łatwiejszy dostęp do przetargów, zwłaszcza dla małych i średnich firm.
  
  

Zespół pracuje również nad usprawnieniem funkcjonowania urzędów stanu cywilnego , przepisami dotyczącymi ochrony środowiska oraz planowaniem przestrzennym .

Prezydent Głogowa przyznał, że wszystkie propozycje mają zostać dopracowane do końca maja , a już na początku czerwca mają trafić do dalszych konsultacji. Czy zmiany rzeczywiście zostaną wprowadzone? To zależy od dalszych decyzji rządu i parlamentu.

Zespół ds. deregulacji kierowany przez Rafała Brzoskę ma ambitny cel – uprościć funkcjonowanie firm w Polsce i ograniczyć biurokrację, która od lat stanowi jeden z głównych problemów dla przedsiębiorców. Propozycje, nad którymi obecnie trwają prace, dotyczą zarówno zmian podatkowych, jak i procedur administracyjnych, co może znacząco wpłynąć na działalność gospodarczą w kraju.

Czy te zmiany rzeczywiście zostaną wdrożone? To zależy od dalszych decyzji rządowych. Na ten moment przedsiębiorcy i samorządowcy z niecierpliwością czekają na konkretne propozycje ustawowe , które mają zostać zaprezentowane już w czerwcu. Jeśli rząd przychyli się do rekomendacji zespołu, może to być jeden z najważniejszych kroków w stronę realnej deregulacji w Polsce.