Nowy Ład dla milionów Polaków to nowy koszt. Aż 2320 zł do zapłacenia więcej
Nowy Ład - rewolucja w polskim systemie fiskalnym ma polegać na tym, że ci zarabiający najmniej zyskają… Kosztem tych, co zarabiają średnio lub dużo. Ekspert wyliczył kto i ile za to wszystko zapłaci.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Nowy Ład - jakie zmiany szykują się w systemie podatkowym
-
Kto za to wszystko zapłaci
-
Kto skorzysta na rewolucji w systemie podatkowym
Nowy Ład - zyska na nim tylko jedna grupa
Nowy Ład miał być w założeniu odpowiedzią na potrzeby Polaków, które wynikły w związku z kryzysem spowodowanym globalną pandemią. Tymczasem w mediach pojawiają się pierwsze przecieki, zgodnie z którymi Nowy Ład miałby być całkowitą reformą polskiego systemu podatkowego.
Zgodnie z informacjami dotyczącymi Nowego Ładu, które wyciekły do przestrzeni publicznej, kwota wolna od podatku miałaby wzrosnąć do 30 000 zł, co oznacza jednocześnie, że wyższe podatki zapłacą wszyscy zarabiający więcej niż 4000 zł brutto.
Dzięki wyciekowi danych analityk Michał Zygmunt mógł wyliczyć, o ile wzrosną podatki, które zapłacić będzie musiała większość Polaków, podaje portal money.pl. Nikogo nie zaskoczy raczej, że na Nowym Ładzie zyskają tylko osoby pobierające pensję zbliżoną do kwoty minimalnego wynagrodzenia.
Dane pokazują, że osoby zarabiające średnią krajową, poniosą spore koszty, by ci pracujący za najniższą krajową zyskali. I to nie mało, bo do 2328 zł, które na tę chwilę ucieka im przez podatki.
Wyższe podatki dotknęłyby zaś wszystkich tych, których dochody wynoszą ok. 5800 zł brutto. Przez tzw. progresywne stawki osoby zarabiające ponad 14 800 zł brutto miesięcznie traciłyby rocznie w podatkach nawet 7 tys. zł rocznie.
Minister finansów komentuje
Trudno powiedzieć, czy obliczenia dotyczące Nowego Ładu są aktualne, ponieważ minister stwierdził w radiowej Jedynce, że kwota wolna od podatku nie wyniesie 30 tys. zł.
- To jest, jeden z wariantów, jakie przygotowaliśmy. Ale nie stawiałbym najwięcej pieniędzy na taki wariant, raczej - na niższy poziom, na 15-20 tys. na ten moment - mówił w radiu szef resortu.
Na tę chwilę niezwykle trudno wyrokować w sprawie konsekwencji, jakie przyniesie Nowy Ład, ponieważ do tej pory rząd nie przedstawił żadnych konkretów, mimo że program miał być ogłoszony już jakiś czas temu.
Wygląda na to, że musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na oficjalne informacje.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl