Kiedy inne kraje zaostrzają, jedno państwo UE łagodzi obostrzenia. Znów możemy tam podróżować
Obostrzenia złagodzone w jednym kraju
Obostrzenia przyprawiają wielu podróżnych o wielki zawrót głowy. Wielki zamęt związany z formalnościami czy kwarantanną stawały się często przeszkodą do wyjazdu zarobkowego, a nawet wymarzonego urlopu. Od momentu wybuchu pandemii i wprowadzania wielkiego lockdownu mija prawie pół roku, a nadal wiele krajów nie rezygnuje z obostrzeń, a część z nich nawet je zaostrza. Jest jednak jeden kraj, który zamiast zaostrzać kryteria bezpieczeństwa to je łagodzi. Co to za państwo?
Obostrzenia zostały złagodzone w Finlandii. Budzi to wielkie zdziwienie, ponieważ ten kraj jako jeden z pierwszych wprowadził obostrzenia, które kategoryzowano jako jedne z najbardziej restrykcyjnych. Od przyszłej soboty Finlandia zniesie obostrzenia dla podróżnych m.in.: ze Szwecji, z Polski, Niemiec i Norwegii. Te kraje zostały uznane przez rząd Sanny Marin za stosunkowo bezpieczne. Jednakże co z krajami, w których sytuacja nadal nie wygląda najlepiej?
Obostrzenia Finlandii na tle innych
Obostrzenia w Finlandii dla krajów, w których sytuacja epidemiologiczna nie wygląda dobrze także zostaną złagodzone. W momencie, w którym osoby z tych krajów będą chciały wjechać na terytorium Finlandii, będą musiały pokazać zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na koronawirusa. "Restrykcje w ruchu transgranicznym (m.in. kwarantanna) będą zniesione dla osób z tych krajów, w których liczba przypadków koronawirusa zarejestrowana w okresie poprzednich 14 dni utrzymuje się na poziomie nieprzekraczającym 25 na 100 tys. mieszkańców", informuje Business Insider. Co to oznacza w praktyce?
Obostrzenia w Finlandii traktowane są jako ukłon w stronę szwedzkich sąsiadów. - Staramy się ponownie otworzyć na turystów i "uratować" nadchodzący sezon zimowy w Laponii, skomentował minister spraw gospodarczych Mika Lintila. Finlandia zapowiada, że będzie dokonywać kategoryzacji krajów raz w tygodniu.