BiznesINFO.pl Polska i Świat Inne województwa mogą pójść w ślady warmińsko-mazurskiego. Minister ostrzega niektóre z nich
Wikipedia/PanSG, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=61515125

Inne województwa mogą pójść w ślady warmińsko-mazurskiego. Minister ostrzega niektóre z nich

27 lutego 2021
Autor tekstu: Maria Glinka

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie obostrzenia regionalne zostaną wdrożone na Warmii i Mazurach

  • Które województwa obserwują równie niepokojące wzrosty zachorowań

  • Co na ten temat mówią przedstawiciele rządu i eksperci

Obostrzenia regionalne w województwie warmińsko-mazurskim

Obostrzenia regionalne obowiązywały w Polsce między 8 sierpnia a 24 października 2020 r. Ostatecznie jednak podział na strefy żółte, czerwone i czarne nie powstrzymał eskalacji drugiej fali pandemii i wdrożono rozwiązania ogólnokrajowe. Po lutowych poluzowaniach rząd postanowił po raz kolejny wprowadzić regionalizację restrykcji.

- Analizując odsetek pozytywnych testów na terenie całego kraju widzimy, w których regionach następują większe wzrosty. W woj. warmińsko-mazurskim jest to 34 proc. przy średniej ogólnopolskiej 19 proc. - oznajmił minister zdrowia Adam Niedzielski. Dlatego też polski rząd „cofa się o 1/16 kroku” i wprowadza obostrzenia regionalne tylko na terenie Warmii i Mazur.

Jak zmieni się rzeczywistość obywateli? Od soboty 27 lutego zamknięte zostaną hotele, galerie handlowe, teatry, kina , muzea, galerie, baseny i korty tenisowe. Co więcej, obostrzenia regionalne obejmują także uczniów - dzieci z klas I-III po raz kolejny powrócą do nauki w trybie zdalnym.

Kolejne regiony na drodze do obostrzeń regionalnych

- Trzecia fala się rozpędza - mówił w trakcie konferencji szef resortu zdrowia. Od trzech dni liczba nowych przypadków SARS-CoV-2 przekracza 11 tys. Jednak w tendencję wzrostową wkroczyły nie tylko Warmia i Mazury, gdzie notuje się 48 nowych zakażeń na 100 tys. obywateli.

- Województwa pomorskie i lubuskie podążają pod względem liczby zakażeń na 100 tys. mieszkańców za województwem warmińsko-mazurskim - przyznał na konferencji prasowej Wojciech Andrusiewicz, rzecznik MZ. Na Pomorzu rejestruje się prawie 36 nowych infekcji na 100 tys. mieszkańców dziennie. Z kolei Lubelszczyzna przekroczyła barierę 30 przypadków na 100 tys. obywateli. Rzecznik zaznaczył, że żaden region nie jest na uprzywilejowanej pozycji i jeżeli trend zachorowań nadal będzie wzrastał to „logicznym jest, że będzie konieczna taka sama decyzja”, czyli obostrzenia regionalne.

Niepokojące są także doniesienia z południowych regionów Polski. Portal bankier.pl podaje, że dobowy wzrost zakażeń postępuje w województwach: dolnośląskim, śląskim, małopolskim, podkarpackim czy świętokrzyskim. Ignorowanie reżimu sanitarnego może doprowadzić do rozszerzenia obostrzeń regionalnych również na te obszary.

- Te dzienne wzrosty o 50 proc. pokazują, że w niedługim czasie te województwa mogą dołączyć do województw północnych, jeżeli nie będziemy przestrzegać zaleceń sanitarno-epidemiologicznych - ostrzegał Andrusiewicz. Rzecznik po raz kolejny zaapelował o rozwagę, zwłaszcza w trakcie nadchodzącego weekendu. Jego zdaniem dni wolne od pracy sprzyjają łamaniu zasad bezpieczeństwa narzuconych przez rząd.

O ostrożne podejście prosił również były Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas na antenie TVN24. - Trzeba wrócić do tego, co było w marcu i kwietniu, gdy byliśmy odpowiedzialnym społeczeństwem - mówił ekspert.

Zdaniem dr Pawła Grzesiowskiego, eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19, za 2-3 tyg. możemy rejestrować nawet 25 tys. nowych przypadków dziennie, jeżeli zdominuje nas brytyjska mutacja koronawirusa. - Jeżeli w Polsce obecny jest wariant brytyjski wirusa - a jest - to trzecia fala przyspiesza bardzo szybko. W Wielkiej Brytanii w ciągu trzech tygodni rozpętało się piekło - przyznał immunolog na antenie Radia Zet.

W tendencję wzrostową wkroczyła także liczba skierowań wystawianych przez POZ na testy pod kątem koronawirusa. Ich liczba nie spada poniżej 50 tys. Rzecznik resortu zdrowia wyjawił także dane na temat odsetka testów pozytywnych. - To mniej więcej 20 proc. w skali kraju, ale w warmińsko-mazurskim to ponad 30 proc. trafności testów - przyznał Andrusiewicz.

Obserwuj nas w
autor
Maria Glinka

Redaktor Biznesinfo. Absolwentka stosunków międzynarodowych i studentka dziennikarstwa na UW. Pierwsze doświadczenia w branży dziennikarskiej zdobywała w stacji TVN i na portalu Euractiv. Wielbicielka filmów Alejandro Innaritu, reportaży książkowych i filmowych, zwłaszcza na temat polityki oraz społecznych problemów w wymiarze globalnym i lokalnym.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat