Brak OC może słono kosztować. Rekordzista musi zapłacić 1,4 mln zł

Dlaczego nie płacimy OC?

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) przypomina kierowcom, że posiadając ważną polisę OC, zaoszczędzą w sytuacji gdy konieczne będzie pokrycie ewentualnych szkód.

Eksperci UFG w komunikacie prasowym wydanym przez fundusz wskazują najczęstsze przyczyny braku ważnej polisy OC ppm (posiadacza pojazdu mechanicznego). Pierwsza z nich to wygaśnięcie ubezpieczenia zbywcy pojazdu.

- Trzeba pamiętać, że nabywca pojazdu korzysta z OC sprzedającego, ale tylko do końca okresu, który widnieje na polisie. Po tym czasie ubezpieczenie wygasa, a nowy właściciel auta ma obowiązek wykupienia własnego OC, z dowolnie wybranym zakładem ubezpieczeń. Nie zadziała tutaj tzw. automatyzm w odnowieniu polisy – podkreślają eksperci UFG.

Drugi częsty błąd popełniany przez kierowców to przekonanie o braku konieczności posiadania ważnej polisy OC dotyczącej pojazdu, który jest niesprawny technicznie i nie jest użytkowany. - Takie okoliczności nie mają znaczenia dla ustawowego obowiązku i tak długo, jak pojazd jest zarejestrowany, bez względu na jego stan techniczny i fakt użytkowania lub nie – obowiązek posiadania ważnego OC istnieje – informuje UFG.

Inny częsty przypadek braku ważnej polisy OC to nieopłacenie pełnej składki za ubezpieczenie. Polisa OC zostanie przedłużona na kolejny rok tylko w przypadku opłacenia wszystkich rat składki za ubezpieczenie (oczywiście pod warunkiem, że umowa nie została wypowiedziana). Jeśli nie zapłacimy którejkolwiek z rat do końca okresu ubezpieczenia, to ubezpieczenie wygasa wraz z upływem okresu, na który zostało wykupione.

Wielu kierowców nie opłaca polisy OC ponieważ ich na to nie stać, są też tacy, którzy chcą w ten sposób zaoszczędzić, a nie brakuje też takich, którzy wykazują się pod tym względem zwyczajną dezynwolturą. UFG podkreśla, że niezależnie od przyczyn, skutki braku polisy OC ppm mogą być opłakane.

Rekordzista musi oddać prawie 1,5 mln zł

W takiej sytuacji trzeba liczyć się oczywiście z koniecznością zapłaty kary za brak ważnej polisy. Ale są i bardziej dotkliwe skutki.

Jeśli nie posiadamy ważnej polisy ppm, a spowodujemy wypadek samochodowy, wówczas UFG pokryje spowodowane szkody, ale będzie dochodził od nas zwrotu wszystkich kosztów, co oznacza, że będziemy musieli zapłacić odszkodowanie z własnych środków. Odszkodowanie często bardzo wysokie.

Z przytoczonych przez UFG danych wynika, że rekordzista, który śmiertelnie potrącił motocyklem rowerzystkę - musi zwrócić ponad 1,4 mln zł. Inny sprawca ma do oddania niewiele mniej, bo 1,37 mln zł za wypadek, w wyniku którego pasażer nieubezpieczonego pojazdu doznał złamania kręgosłupa i jest sparaliżowany.