Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Finanse > Od 1 stycznia wejdą w życie ważne zmiany. Wielu Polaków czeka znaczny wzrost kosztów
Maria Gil-Sobczyk
Maria Gil-Sobczyk 20.09.2023 14:07

Od 1 stycznia wejdą w życie ważne zmiany. Wielu Polaków czeka znaczny wzrost kosztów

pieniadze-kalendarz-koszty-gotowka-biznes
Biznesinfo

Kilka dni temu w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 14 września 2023 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2024 roku. W rezultacie wielu Polaków dostanie więcej pieniędzy – z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w 2022 roku liczba pracowników otrzymujących minimalne wynagrodzenie wynosiła ok. 3,6 mln osób. Nie możemy jednak zapomnieć, że dla innej grupy Polaków wiąże się to ze znacznym wzrostem kosztów idących łącznie w dziesiątki miliardów złotych.

Najniższa krajowa 2024 – ile na rękę, ile na godzinę?

Zgodnie z rządowym rozporządzeniem od początku przyszłego roku minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosiło 4242 zł, a minimalna stawka godzinowa 27,70 zł. Natomiast od lipca płaca minimalna wyniesie 4300 zł, a minimalna stawka godzinowa – 28,10 zł.

Jesteśmy więc świadkami historycznego wzrostu na poziomie 20 proc., ale pracownicy na swoich kontach zobaczą wzrost jedynie o 17 proc. Jest to spowodowane wysokością danin publicznoprawnych, czyli podatku dochodowego i składek na ZUS – tłumaczy Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w inFakcie, w informacji nadesłanej do redakcji Biznesinfo. W rezultacie pracownik, który zarabia minimalną krajową, może od stycznia otrzymać około 3222 zł na rękę, a od lipca – około 3262 zł.

5540,25 zł dodatkowej emerytury. Dostają również ci, którzy nigdy nie pracowali Ulgi podatkowe bez tajemnic. Ile i jak możemy zaoszczędzić na podatkach?

Tyle będzie kosztować utrzymanie jednego pracownika

Wzrost płac oznacza, że pracodawcy będą musieli więcej zapłacić za utrzymanie pracownika – od 1 stycznia kwota ta wyniesie 5111 zł. Oznacza to, że różnica pomiędzy faktyczną wypłatą otrzymywaną przez osobę zatrudnioną a kwotą, jaką musi ponieść pracodawca w ramach tego samego wynagrodzenia, wynosi 60 proc. – wyjaśnia nam Piotr Juszczyk i dodaje, że po lipcowej podwyżce utrzymanie jednego pracownika będzie kosztować już ok. 5181 zł. W lipcu minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg przekazała, że roczne koszty pracodawców wynikające z podniesienia płacy minimalnej w 2024 roku oszacowano na 35,34 mld zł.

Różnica między pensją netto i brutto wynika z obowiązku zapłacenia składek: emerytalnej, chorobowej, rentowej, zdrowotnej i zaliczki na podatek dochodowy. Natomiast ponad kwotę brutto pracodawca musi też zapłacić dodatkowo składkę: emerytalną (9,76 proc.), rentową (6,5 proc.), wypadkową (1,67 proc.), na Fundusz Pracy (2,45 proc.), Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (0,10 proc.) oraz na Fundusz Emerytur Pomostowych (1,5 proc.).

Dodatkowa pensja bez dodatkowego personelu

Z obliczeń dokonanych przez firmę inFakt wynika, że tegoroczne opłacenie pięciu pracowników kosztuje pracodawcę tyle samo, ile będzie kosztowało utrzymanie czterech w 2024 roku. Można więc powiedzieć, że w przyszłym roku pracodawca będzie zmuszony do wypłacania jednej dodatkowej pensji miesięcznie, bez zwiększenia liczebności personelu – informuje Piotr Juszczyk.