Od 25 marca duże ułatwienie dla Polaków w mObywatel. Jednak nie wszyscy skorzystają

Od 2017 roku w Polsce istnieje aplikacja, dzięki której możesz mieć dostęp do swoich wszystkich najważniejszych dokumentów na wyciągnięcie ręki. Rozwijany mObywatel co jakiś czas uzyskuje kolejne funkcje, które są przydatne dla olbrzymiej rzeszy osób. Już za kilka dni do ich szerokiej palety dołączy kolejna, jednak nie każdy będzie mógł z niej skorzystać.
mObywatel zrewolucjonizował dokumentację
Wprowadzenie w Polsce ogólnodostępnej aplikacji, w której możemy znaleźć wszystkie najważniejsze dokumenty w formie cyfrowej, wprowadziło prawdziwą rewolucję. Zapominalscy w końcu mogli odetchnąć z ulgą, wystarczyło mieć przy sobie bowiem tylko telefon, aby móc wykonać szereg istotnych czynności. Dokumentów, do których możemy mieć dostęp w taki sposób, jest wiele. Wśród przykładów znajdą się między innymi:
- dowód osobisty,
- prawo jazdy,
- Karta Dużej Rodziny,
- legitymacja szkolna,
- legitymacja studencka,
- PWZ lekarza,
- PWZ położnej,
- i wiele podobnych.
Wiele wskazuje na to, że aplikacja mObywatel będzie wciąż rozwijana przez rząd, aby mogła spełniać jeszcze więcej istotnych funkcji. Nie tak dawno temu pojawiły się między innymi informacje, że Ministerstwo Cyfryzacji chce umożliwić obywatelom składanie podpisów pod kandydaturami w wyborach w ramach portfelu usług aplikacji.

Dzięki użytkowaniu mObywatela możemy dokonać różnorodnych operacji związanych z naszymi dokumentami i nie tylko. Chodzi między innymi o możliwość zastrzeżenia numeru PESEL, zgłoszenia nielegalnych treści, sprawdzenie jakości powietrza czy uzyskiwanie dostępu do eRecept. Teraz pojawiły się informacje o najnowszej funkcji, nie każdy z niej jednak skorzysta.

Wtedy trzeba wyrobić nowy dowód osobisty
Dowód osobisty dostępny w aplikacji mObywatel, nazywany również mDowodem, jest pełnoprawnym dokumentem, którym możemy się wylegitymować, gdy zachodzi taka potrzeba. Aby go jednak uzyskać, najpierw trzeba przeprowadzić całą procedurą otrzymania dowodu w formie fizycznej, zwanej potocznie “plastikiem”. Wniosek można złożyć drogą internetową lub w urzędzie. Należy dołączyć do niego zdjęcie o wymiarach 35 na 45 milimetrów i mieć przy sobie inny dokument tożsamości.

Dowód osobisty jest wyrabiany na okres dziesięciu lat. Po tym czasie traci ważność zarówno ten w formie fizycznej, jak i elektronicznej w aplikacji mObywatel. Zdarza się również, że stajemy się ofiarą na przykład wycieku danych, przez co również musimy ubiegać się o nowy dokument tożsamości. Wówczas musimy ponowić wyżej opisany proces, a jeśli wyrobienie nowego dowodu wiąże się z wyciekiem danych, powinniśmy to udowodnić, załączając na przykład:
- pismo lub e-mail z firmy, z którą masz podpisaną umowę, o wycieku danych osobowych albo
- wydruk oświadczenia, w którym jest informacja o wycieku danych i dokument, który potwierdza, że firma gromadziła twoje dane osobowe.
Każdego roku miliony Polaków musi dokonać wymiany dokumentu tożsamości, zazwyczaj dzieje się to w okolicach 28. roku życia. Bardzo często pierwszy dowód osobisty uzyskujemy bowiem, osiągając pełnoletność. W niektórych przypadkach istotna okaże się zupełnie nowa funkcja w aplikacji mObywatel, o której właśnie poinformowano.
Zobacz: Wygaśnięcie bankowości internetowej. Coraz więcej Polaków dostaje taką wiadomość
Funkcja w mObywatel nie dla wszystkich
Od 4 marca 2019 roku funkcjonuje zupełnie nowy rodzaj tego, co nazywamy tradycyjnym dowodem osobistym. Określany jest on mianem e-dowodu i jest pokryty tak zwaną warstwą elektroniczną. Wytłumaczenie tego, czym nowy dokument różni się od swojego poprzednika, odnajdujemy na internetowych stronach rządowych:
Na pierwszej stronie dokumentu (awersie) jest numer CAN. Jest on też zapisany w kodzie kreskowym na drugiej stronie. Numer ten jest potrzebny, jeśli chcesz skorzystać z elektronicznych funkcji e-dowodu. Zabezpiecza też e-dowód przed odczytaniem danych zapisanych w warstwie elektronicznej przez osoby nieuprawnione. Tym, co sprawia, że dowody wydawane od 4 marca są „e-dowodami” jest warstwa elektroniczna, czyli wbudowany, niewidoczny z zewnątrz chip. E-dowód działa bezstykowo, co oznacza, że wystarczy położyć go na czytniku - czytamy.
Dodatkowo od listopada 2021 roku do e-dowodu dołączane są również odciski palców posiadacza, a także dwuliterowy kod państwa członkowskiego wydającego dokument wydrukowany na tle niebieskiego prostokąta i otoczony 12 żółtymi gwiazdami oraz
odwzorowanie podpisu właściciela.
To właśnie z tymi funkcjonalnościami wiąże się nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Dzięki elektronicznej warstwie na dowodzie osobistym możemy między innymi zalogować się do portali administracji publicznej lub podpisać elektronicznie dokumenty. Aby to jednak zrobić, należy wykorzystać kod PIN2, który uzyskujemy wraz z e-dowodem. Jeśli jednak zostanie on przez nas zapomniany, jest kilka dróg, aby go zmienić. Pierwszą jest pójście do urzędu, drugą zaś skorzystanie z aplikacji eDO. Teraz w mObywatelu, a dokładniej 25 marca, również pojawia się taka funkcja. Nie dotyczy ona wszystkich osób, tylko tych, które posługują się nowym dokumentem tożsamości wydanym po 4 marca 2019 roku.
Warto pamiętać, że do zmiany numeru PIN2 wymagany jest kod PUK, który otrzymujemy w dokumentach otrzymywanych wraz z nowym dowodem osobistym. Bez tego cały proces nie będzie możliwy do przeprowadzenia.





































